Przed WSA PZPN już przegrał z ŁKS. W styczniu sąd uznał, że organy licencyjne w PZPN, zarówno w pierwszej, jak i drugiej instancji, rażąco naruszyły prawo odmawiając łódzkiemu klubowi prawa gry w ekstraklasie. Sąd unieważnił decyzję o nieprzynaniu licencji ŁKS.
Jeśli NSA podzieli zdanie sędziego z WSA, to wówczas ŁKS będzie mógł się domagać odszkodowania od PZPN. Stroną w sprawie nie jest obecny ŁKS SA, należący do Filipa Keniga i Jakuba Urbanowicza, ale stara spółka ŁKS SSA, dziś istniejąca pod nazwą KSŁ SSA, której prezesem jest Mirosław Wróblewski, a współwłaścicielami Ilona Goszczyńska i Grzegorz Klejman. Nieoficjalnie mówi się, że KSŁ wystąpi o odszkodowanie w wysokości przekraczającej dziesięć milionów złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?