1/6
Rada Miejska nie wygasiła mandatu wiceprzewodniczącego...
fot. Krzysztof Szymczak

Rada Miejska nie wygasiła mandatu wiceprzewodniczącego Bartosza Domaszewicza (PO/KO). Za głosowali radni PiS i niezrzeszony Bartłomiej Dyba-Bojarski, przeciw kluby Koalicji Obywatelskiej, Nowej Lewicy i Niezależnych Socjaldemokratów. Sam Domaszewicz nie wziął udziału w głosowaniu.

CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>

.

2/6
Głosowanie w sprawie wygaśnięcia mandatu radnego...
fot. Krzysztof Szymczak

Głosowanie w sprawie wygaśnięcia mandatu radnego Domaszewicza to efekt wniosku o kontrolę jego działalności gospodarczej, który złożył 29 stycznia Wojciech Bednarek. Bednarek oparł się na materiale dziennikarskim, z którego wynikało, że Domaszewicz mógł prowadzić działalność na mieniu komunalnym gminy, czego zabrania ustawa samorządowa, a sankcja jest jedna: wygaśnięcie mandatu radnego. Komisja skarg, wniosków i petycji zleciła kwerendę we wszystkich jednostkach miejskich. Okazało, że się, że radny - tylko w tej kadencji - wnosił jako bezrobotny skorzystał z dofinansowania na podjęcie działalności gospodarczej z Funduszu Pracy, poprzez Powiatowy Urząd Pracy, a zatem instytucję nadzorowaną przez miasto Łódź. Ta kwestia, choć była długo dyskutowana, zamknęła się konkluzją, iż nie są to pieniądze budżetu miasta Łodzi, nie ma zatem mowy o konflikcie interesów, choć nie wszyscy radni opozycji tę opinię podzielili.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>

3/6
O wiele więcej emocji wywołała kluczowa sprawa. Do komisji...
fot. Krzysztof Szymczak

O wiele więcej emocji wywołała kluczowa sprawa. Do komisji dotarła informacja z Muzeum Kinematografii, wedle której w lipcu 2021 r. firma „Zrobimy porządek” Bartosza Domaszewicza wykonała zlecenie jednostkowego sprzątania po remoncie za 6027 zł brutto (4,9 tys. zł netto). Tyle tylko, że pieniądze uzyskane za usługę sprzątania przez firmę radnego zostały zwrócone, co miało być efektem "błędnego określenia wystawcy faktury", a korektę "skonsultowano z organami podatkowymi". Pieniądze przelano na konto firmy matki radnego, Grażyny Domaszewicz, ale cała operacja odbyła się już po tym, jak upubliczniono wniosek Bednarka o kontrolę działalności gospodarczej radnego.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>

4/6
Jak Domaszewicz mógł się nie zorientować przez pół roku, że...
fot. Krzysztof Szymczak

Jak Domaszewicz mógł się nie zorientować przez pół roku, że na koncie ma koncie blisko 5 tys. zł z kasy miejskiej instytucji? Otóż przyznał, że... faktycznie sprawdził to dopiero po tym, jak wypłynął wniosek Bednarka.

[cyt]- Usługę sprzątania Muzeum Kinematografii faktycznie wykonała firma mojej mamy - tłumaczył radnym Bartosz Domaszewicz. - Pomyłka z błędnym wskazaniem wystawcy faktury wzięła się stąd, że zarówno moja firma jak i firma mojej mamy korzysta z tego biura księgowości i to tam powstał ten błąd.[/cyt]
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Olimp Łódź - najlepszy polski klub w klasyfikacji. X Central Poland Open Poland Open

Olimp Łódź - najlepszy polski klub w klasyfikacji. X Central Poland Open Poland Open

Treningi otwarte dla dziewczynek. Piłka nożna w AKS SMS Łódź

Treningi otwarte dla dziewczynek. Piłka nożna w AKS SMS Łódź

Zadała ukochanemu tylko jeden cios. Śmiertelny

Zadała ukochanemu tylko jeden cios. Śmiertelny

Zobacz również

Potwierdzona tożsamość mężczyzny podpalonego na przystanku MPK!

Potwierdzona tożsamość mężczyzny podpalonego na przystanku MPK!

Zadała ukochanemu tylko jeden cios. Śmiertelny

Zadała ukochanemu tylko jeden cios. Śmiertelny