Radni PiS apelują, aby prezydent Łodzi Hanna Zdanowska wycofała się z podwyżek cen za wodę i odbiór ścieków

Marcin Bereszczynski

Radni PiS uznali, że planowana podwyżka łódzkiej kranówki jest świadectwem niegospodarności i złego zarządzania Zakładem Wodociągów i Kanalizacji. Radni PiS przekonują, że nie ma merytorycznych, ani ekonomicznych przesłanek, aby podnosić ceny. Wiceprezydent Tomasz Trela wyjaśnia, że podwyżki wymusił rząd, powołując Wody Polskie, które zaakceptowały nową taryfę za wodę i odbiór ścieków z wyższymi stawkami.

Od połowy czerwca stawki wzrosną o 23 grosze za metr sześcienny wody i ścieków. Cena jeszcze wzrośnie o 5 groszy w 2019 r. i o kolejne 6 groszy w 2020 r. Rachunek za wodę i ścieki w 4-osobowej rodzinie, zużywającej 12 metrów sześciennych wody miesięcznie, wzrośnie o 2,76 zł. Radni PiS zaapelowali do prezydent Hanny Zdanowskiej, żeby jeszcze raz przeanalizowała taryfę za wodę i odbiór ścieków, a następnie wycofała planowane podwyżki.