Radni sejmiku będą głosować nad Samorządową Kartą Praw Rodzin. Fabryka Równości protestuje

We wtorek radni Sejmiku Województwa Łódzkiego zdecydują czy przyjęta zostanie Samorządowa Karta Praw Rodzin.Projekt takiej uchwały złożył w tym tygodniu radni Waldemar Wojciechowski z PiS.

W karcie zapisane zostały ogólne deklaracje dotyczące wspierania tradycyjnie rozumianych rodzin z regionu łódzkiego. Wśród nich jest m.in. wspieranie udogodnień dla rodzin z dziećmi w infrastrukturze, wspieranie opieki nad dziećmi, tworzenie programów profilaktycznych przeciw alkoholizmowi i przemocy.

Radni zobowiązują się też do inicjowania i wspierania działań edukacyjnych wzmacniających rodzinę i szkoleń dla nauczycieli dotyczących współpracy z rodzinami.

Ale radni w karcie widzą też potrzebę „zapewnienia ochrony rodzin przed wpływami ideologii podważających autonomię i tożsamość rodziny”. Deklaracja podkreśla też, że małżeństwo jest związkiem mężczyzny i kobiety oraz że każdy może domagać się obrony dziecka przed demoralizacją.

Przeciwko przyjęciu karty zaprotestowały organizacje wspierające LGBT i edukację seksualną, m.in. łódzka Fabryka Równości. W wydanym oświadczeniu podkreśliła, że po przyjęciu karty wydłuży się lista podmiotów mogących zablokować organizację zajęć uczących różnorodności i antydyskryminacyjnych. Fabryka Równości zwraca uwagę na nieprecyzyjne zapisy karty i obawia się dyskryminacji rodzin niepełnych.

Przyjmowanie przez samorządy Kart Praw Rodzin zainspirowane zostało przez konserwatywną organizację Ordo Iuris. Jest to reakcja na przyjętą przez władze stolicy Karty LGBT Plus.