Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni z komisji edukacji poparli likwidację planetarium [ZDJĘCIA]

Maciej Kałach
Maciej Kałach
Odnaleziono list, w którym wiceprezydent Trela chwali planetarium. Tam gdzie jest MOW nr 1 będą leczeni uzależnieni od dopalaczy

Członkowie komisji edukacji Rady Miejskiej w Łodzi pozytywnie ocenili we wtorek projekt uchwały o zamiarze likwidacji Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego (PiOA) przy ul. Pomorskiej. W środę podczas sesji nad projektem będą głosować wszyscy radni. Jeśli zamiar zyska większość, będzie to wstępna decyzja, którą do końca lutego, potwierdzić ma uchwała Rady Miasta. Likwidacji sprzeciwiają się jedynie radni PiS.

Na komisji pojawił się Jerzy Loba, dyrektor PiOA i jego pracownicy. Dyrektor Loba dziwił się, że władze miasta nie poinformowały kadry planetarium o poniedziałkowej konferencji, na której urzędnicy magistratu tłumaczyli dziennikarzom, dlaczego należy zlikwidować placówkę.

Obrońcy planetarium, w tym radni PiS, zwracają uwagę na rozbieżności w danych liczbowych: urzędnicy oszacowali liczbę uczestniczących w zajęciach na niespełna 300 osób, zaś kadra z Pomorskiej mówi o prawie 10 tys. Radny Sylwester Pawłowski, przewodniczący komisji edukacji (SLD), stwierdził, że to nadchodzące konsultacje społeczne będą służyć wyjaśnieniu tych rozbieżności (w tym spotkanie 15 grudnia o godz. 17 przy ul. Zawiszy Czarnego 39).

Radny Tomasz Głowacki (PiS) domagał się przesunięcia głosowań w sprawie zamiaru likwidacji na czas po konsultacjach - wniosek nie spotkał się z poparciem radnych PO i SLD.

Jednym z urzędniczych argumentów za likwidacją placówki z ul. Pomorskiej jest zbliżające się uruchomienie Planetarium w EC-1 na terenie Nowego Centrum Łodzi. Ale wtorkową „niespodzianką” obrad komisji okazał się list do Loby podpisany w marcu 2015 r. przez Tomasza Trelę (SLD), wiceprezydenta Łodzi odpowiedzialnego za oświatę.

- „W mojej ocenie nie ma potrzeby przygotowania apeli czy innych form popierających zasadność prowadzenia Planetarium jako placówki edukacyjnej. Zasadność taka jest bowiem bezsporna. Realizacja jednej z największych w naszym Mieście inwestycji jaką jest EC-1 i utworzenie w niej nowego planetarium nie wpłynie na sytuację Państwa placówki, która nadal będzie zajmować jedno z najważniejszych miejsc na oświatowej mapie Łodzi” - zapewniał Lobę Trela.

Co się zmieniło od marca? Krzysztof Jurek, dyrektor Wydziału Edukacji magistratu, podlegający Treli, tłumaczył, że obecny plan związany z zamiarem likwidacji pojawił się po wrześniowych analizach.

Radni z komisji edukacji (przy sprzeciwie PiS) poparli też zamiar likwidacji Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego nr 1 przy ul. Częstochowskiej. Magistrat chce tam przenieść Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii nr 3, który ma się skupić na pracy z ofiarami dopalaczy.

Likwidują „martwe” szkoły

Radni podczas dzisiejszej sesji zagłosują w sprawie zamiaru likwidacji aż 19 placówek oświatowych. Ale kontrowersje budzą tylko przypadki planetarium oraz MOW nr 1. Natomiast 16 placówek można nazwać „martwymi”. To technika uzupełniające albo licea profilowane, które nie istnieją już w systemie edukacji i od lat nie mają żadnych uczniów oraz nauczycieli. Likwidacja tych szkół to naprawienie „luki prawnej”.

Natomiast 19. placówka to XXXV LO, czyli łódzka „szkoła widmo”. Nie ma uczniów, bo ostatni odeszli po maturze 2015, a naboru nie było, ale ma nauczycieli, pracowników obsługi i nowego dyrektora.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki