Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni z Łodzi znów staną przed partyjnym sądem

Jolanta Baranowska
Na pierwszym posiedzeniu sądu nie zapadła decyzja ws. radnych PO
Na pierwszym posiedzeniu sądu nie zapadła decyzja ws. radnych PO Paweł Łacheta
W sobotę przed koleżeńskim sądem partyjnym PO w Łodzi stanie siódemka członków Platformy, a jednocześnie radnych miejskich. Łukasz Magin, Sebastian Tylman, Joanna Kopcińska, Iwona Boberska, Wiesława Zewald, Jacek Borkowski i Grażyna Gumińska staną przed sądem za złamanie dyscypliny partyjnej. To ich drugie spotkanie z sądem koleżeńskim.

Na początku grudnia 2012 roku, do partyjnego sądu koleżeńskiego PO w Łodzi wpłynęło 7 wniosków. Dotyczyły radnych, którzy na jednej z listopadowych sesji Rady Miejskiej w Łodzi głosowali za przedłużeniem pracy komisji ds. Nowego Centrum Łodzi. To komisja, która kontroluje m.in. budowę Dworca Fabrycznego.

Przy tym głosowaniu klub radnych PO miał wprowadzoną dyscyplinę. Radni PO mieli głosować przeciwko wprowadzeniu tego punktu na sesję. Ale grupa 7 radnych PO - związani z opcją posła Krzysztofa Kwiatkowskiego - była za przedłużeniem pracy komisji, czyli złamała dyscyplinę.

Radni uczestniczyli już w pierwszym posiedzeniu sądu - 13 kwietnia. Jednak wtedy decyzja w ich sprawie nie zapadła. Radni mogą być ukarani upomnieniem, naganą, zawieszeniem w prawach członka lub wykluczeniem z partii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki