Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radny PiS domaga się odwołania koncertu zespołu Kat w Opocznie

Wdowski Andrzej
Tomasz Kopera, opoczyński radny PiS i dyrektor Łódzkiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Bratoszewicach, chce odwołania występu metalowego zespołu Kat w Miejskim Domu Kultury w Opocznie. Zwrócił się w tej sprawie do burmistrza, któremu podlega MDK.

Tomasz Kopera, opoczyński radny PiS i dyrektor Łódzkiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Bratoszewicach, chce odwołania występu metalowego zespołu Kat w Miejskim Domu Kultury w Opocznie. Zwrócił się w tej sprawie do burmistrza, któremu podlega MDK.

Radny Kopera o odwołanie zaplanowanego na 13 kwietnia koncertu zaapelował na Facebooku. „Czarne chmury nad Opocznem, czy Opoczno pokłoni się szatanowi?” - tak zaczął swój wpis.

Tomasz Kopera obawia się, że koncert zespołu Kat może się skończyć tragedią podobną do tej sprzed 20 laty w Rudzie Śląskiej. Wtedy czwórka przyjaciół o satanistycznych zainteresowaniach spotkała się w nocy w leśnym bunkrze. Dwójka chłopaków postanowiła dokonać mordu rytualnego i zasztyletowała koleżankę i kolegę. Zabójstwo planowali od pół roku. W tym celu kupili m.in. noże.

Medialnym szumem, jaki się zrobił wokół koncertu zespołu Kat, zdziwiony jest Tomasz Łuczkowski, wiceburmistrz Opoczna.

- Ani Miejski Dom Kultury, ani gmina nie jest organizatorem tego koncertu. Sala została wynajęta odpłatnie po stawkach, jakie obowiązują w MDK, przez grupę młodych mieszkańców ze Stowarzyszenia „WyGramy Opoczno”. Władze miasta nie zamierzają bawić się w cenzorów - zaznacza wiceburmistrz Łuczkowski.

Dodajmy, że Tomasz Łuczkowski grał swego czasu w opoczyńskiej kapeli metalowej Nomad, która również wystąpi 13 kwietnia (z okazji 25. rocznicy swojej działalności artystycznej).

Koncerty zespołu Kat już odwoływano z powodu protestów
Heavymetalowy zespół miał być gwiazdą festiwalu Metal Doctrine w Piekarach Śląskich. Organizatorzy ugięli się jednak pod falą krytyki, jaka na nich spadła. Prezydent miasta stwierdził, że zarzucono mu „postawę antychrześcijańską“. Koncert, który miał się odbyć na Kopcu Wyzwolenia, ostatecznie nie doszedł do skutku.

Pod presją opinii publicznej nie ugięli się natomiast organizatorzy festiwalu metalowego Summer Dying Loud w Aleksandrowie Łódzkim. Dwa lata temu trafiła do nich petycja od mieszkańców. Mimo tego festiwal się odbywa, w ubiegłym roku wystąpił na nim m.in. zespół Behemoth.

CZYTAJ TEŻ: W ALEKSANDROWIE ŁÓDZKIM NIE CHCĄ FESTIWALU METALOWEGO

Od początku swojej działalności zespół Kat jest oskarżany o satanizm. Jego lider Roman Kostrzewski ma krytyczny stosunek do Kościoła i z tym się nie kryje.

- Urodziłem się w Piekarach Śląskich. W nędznych barakach przy ul. Londnera, gdzie mieszkała moja matka. Nigdy nie widziałem żadnego księdza wspierającego tamtejszą biedotę - powiedział Roman Kostrzewski w jednym z wywiadów.

W Gdańsku po mszy ksiądz spalił „niechrześcijańskie książki”:

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki