W całej sprawie poszło o prowadzoną przez Tomasza Rurarza działalność gospodarczą. Otóż od ponad 20 lat prowadzi on sklep, który znajduje się na działce należącej do gminy Opoczno. Kiedy Rurarz został radnym, w myśl obowiązujących przepisów, powinien działalność zawiesić albo jej zaprzestać, bo wykorzystywał mienie gminy dla prywatnych interesów, a tego robić nie wolno. Radny miał na to 3 miesiące od momentu złożenia przez niego ślubowania.
Wojewoda łódzki wygasił mandat radnego z Opoczna
Tomasz Rurarz przekonuje, że jak tylko został radnym i zorientował się, że prowadzona przez niego działalność koliduje z prawem, od razu wystąpił do burmistrza Opoczna o wykup gruntu.
Radny gminy Paradyż, Radosław B. został skazany za kłusownictwo, a nadal pełni mandat radnego
Pismo w tej sprawie złożyłem w najszybszym terminie, w jakim mogłem - zapewnia radny Rurarz. - Od razu ruszyły procedury, do pracy przystąpili rzeczoznawcy. Ale, jak się okazało, w ciągu trzech miesięcy fizycznie nie byłem w stanie zgromadzić niezbędnych dokumentów, których załatwienie wymagało czasu. W okresie, odkąd pełnię mandat radnego, nie uległy zmniejszeniu opłaty za dzierżawę - podkreśla radny.
I dodaje, że na jednej z sesji złożył szczegółowe wyjaśnienia w tej sprawie, by jego koledzy radni byli dobrze zorientowani w temacie i przede wszystkim przekonani, że chce działać w zgodzie z prawem.
Radni na sesji w dniu 25 czerwca stanęli po stronie Rurarza i nie podjęli uchwały stwierdzającej wygaśnięcie jego mandatu, czego oczekiwała od nich Jolanta Chełmińska, wojewoda łódzki.
W tej sytuacji - zdaniem wojewody - wydanie zarządzenia zastępczego o wygaśnięciu mandatu radnego miejskiego Tomasza Rurarza stało się konieczne i uzasadnione.
Radny z PO stracił prawo jazdy i próbował przekupić policjantów
Zarządzenie może być zaskarżone do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi, w terminie 30 dni od dnia jego doręczenia. - Decyzję wojewody oczywiście zaskarżyłem - mówi radny Tomasz Rurarz. - Ja nie mam sobie nic do zarzucenia. Nie zrobiłem niczego nagannego, czego musiałbym się wstydzić przed swoimi wyborcami.
Sporny grunt ostatecznie stał się własnością radnego Rurarza i wszystko jest już zgodnie z prawem. Radny odwołał się od decyzji wojewody, bo uważa ją za niesłuszną i krzywdzącą. Wierzy, że WSA weźmie pod uwagę jego argumenty i mandat odzyska.
Źródło x-news: Janusz Palikot przekazał mandat działaczowi Wolnych Konopi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?