A mogliby podnieść, bo są pilne potrzeby i konstruktywne przykłady, jak Węgry! Tam podatek VAT wynosi 27 procent i jest najwyższy w całej Unii Europejskiej. Ale tego jeszcze mało. Latem premier Orban zapowiedział, że wprowadzi 35-procentowy VAT od takich towarów powszechnego użytku, jak luksusowe limuzyny, takież zegarki i jachty. Jak widać, mamy się z czego cieszyć, bo nam taki podatek nie grozi. Uderzyłby bowiem w takich ludzi ciężkiej pracy, jak kolekcjoner zegarków minister Sławomir Nowak czy Jan Kulczyk. Ten ostatnio kupił sobie skromną łajbę za 120 milionów dolarów, co - jak łatwo wyliczyć - przy 35-procentowym VAT przełożyłoby się na 42 miliony dolarów podatku! To byłoby nieludzkie! Nie po to obniżyliśmy stawkę podatku dochodowego dla milionerów z 38 do 32 procent, żeby ich teraz gnębić jakimś podatkiem od luksusów!
Co prawda, niektórzy twierdzą, że system podatkowy mamy niesprawiedliwy, bo na przykład w Wielkiej Brytanii jest zerowa stawka VAT na pieluchy, kaszki i dziecięce ubranka i za darmo są szkolne podręczniki, ale przecież to nie jest normalny kraj. Tam samochody jeżdżą lewą stroną!
Jerzy Witaszczyk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?