Filip Mladenović (Legia Warszawa)

5/12

Filip Mladenović (Legia Warszawa)

Świetna gra przeciw Rosji (gol i dwie asysty), a teraz powrót do klubu i trafienie na wagę pokonania Cracovii oraz awansu na pozycję lidera. Ma rację trener Czesław Michniewicz, mówiąc że gdyby Serb posiadał polski paszport to grałby na lewej obronie w naszej reprezentacji.

W naszej jedenastce znalazł się po raz drugi.

6/12

Conrado (Lechia Gdańsk)

Doceniamy za występ ze Śląskiem Wrocław. Zagrał znakomicie. Był bardzo pazerny na każdą piłkę. Mecz zakończył z dwiema asystami i jednym trafieniem.

W naszej jedenastce znalazł się po raz pierwszy.

7/12

Petteri Forsell (Stal Mielec)

No i jest, znalazł się. Fin przypomniał o sobie w kapitalnym stylu. W meczu z Zagłębiem Lubin załadował urodziwego gola prosto z rzutu wolnego. Dzięki niemu trener Leszek Ojrzyński ugrał remis w debiucie.

W naszej jedenastce znalazł się po raz pierwszy.

8/12

Tomas Prikryl (Jagiellonia Białystok)

Wymiatał w meczu z Wisłą Płock. Zaliczył trzy asysty; jedną przed przerwą, dwie po niej. Najpierw zrobił to po odbiorze, potem po cudownym zagraniu piętką. W ten sam sposób odegrał także w akcji na 5:1.

W naszej jedenastce znalazł się po raz pierwszy.

Wstecz Dalej