Jak spisali się polscy piłkarze w weekend?
Weekend dla Roberta Lewandowskiego był kolejnym dniem w biurze. Grzegorz Krychowiak zagrał nie tak, jak w kadrze. W ważnym meczu ze świetnej strony popisał się Arkadiusz Reca. Jak spisali się polscy piłkarze w ligach zagranicznych? Zapraszamy do naszego raportu!
Bramkarze
Choć o bramkarz od wielu, wielu lat nie musimy się martwić, to miniony weekend nie był dla nich udany. Wojciech Szczęsny mecz Juventusu z Crotone, który był 650. występem Gianluigiego Buffona w Serie A, oglądał z ławki rezerwowych. Choć trener Andrea Pirlo nie tłumaczył tej decyzji, to włoskie media spekulują, że to efekt późnego powrotu ze zgrupowania.
Z kolei Łukasz Fabiański (na zdjęciu) aż trzy razy został pokonany w starciu z Tottenhamem. Na szczęście dla niego West Ham doprowadził do wyrównania. Mimo wszystko zagrał przeciętnie.
Jeszcze więcej, bo cztery gole, puścił Łukasz Skorupski. Niestety, bramkarz Bolognii może mieć do siebie pretensje przynajmniej przy dwóch interwencjach. Tym bardziej, że jego zespół przegrał z Sassuolo 3:4.
Bartłomiej Drągowski (Fiorentina) – 90 minut ze Spezią Calcio (2:2)
Łukasz Fabiański (West Ham United) – 90 minut z Tottenhamem Hotspur (3:3)
Łukasz Skorupski (Bologna) – 90 minut z US Sassuolo Calcio (3:4)
Wojciech Szczęsny (Juventus) – na ławce rezerwowych z FC Crotone (1:1)
Obrońcy
Bardzo dobre występy mają za sobą obrońcy. Arkadiusz Reca (na zdjęciu) został jednym z bohaterów Crotone w starciu z Juventusem. Lewy obrońca wywalczył rzut karny, ponadto raz po raz stwarzał zagrożenie pod bramka Buffona. Włosi zgodnie ocenili, że obok strzelca gola dla beniaminka Serie A, Reca był najlepszy na boisku.
Natomiast bezpośrednią asystę zaliczył Sebastian Walukiewicz. To oczywiście może cieszyć Jerzego Brzęczka, ale od obrońców przede wszystkim wymagamy dobrej gry w defensywie. A ta była co najwyżej średnia, choć jego Cagliari wygrało z Torino 3:2.
Dobry mecz (w końcu!) w Sampdorii rozegrał Bartosz Bereszyński. Tym bardziej imponujący, że razem z kolegami pokonał Lazio Rzym (3:0).
Nosy spuszczone na kwintę mają za to Kamil Glik i Jan Bednarek. Pierwszy, grający w Benevento, nie potrafił upilnować Edina Dżeko w niedzielnej potyczce z AS Roma. Rzymianie wygrali 5:2, a włoskie media delikatnie potraktowały 32-letniego Polaka, zwracając uwagę, że proces ponownej adaptacji w Serie A jeszcze trwa (latem przeszedł z AS Monaco).
Poniżej poziomu zagrał też Jan Bednarek, a Southampton zremisowało z Chelsea 3:3. Z drugiej strony, na zapleczu Premier League, pierwszego gola dla Barnsley strzelił Michał Helik (2:2 z Bristol City).
Jeszcze słowo o Łukaszu Piszczku, choć zakończył on reprezentacyjną karierę. Obrońca Borussii Dortmund zszedł z boiska w meczu z Hoffenheim już w 20. minucie, bowiem jeden z rywal nieumyślnie wsadził mu palec w oko. Wygląda na to, że skończyło się na strachu, bo piłkarz poleciał z zespołem do Rzymu na wtorkowe spotkanie Ligi Mistrzów z Lazio.
Jan Bednarek (Southampton) – 90 minut z Chelsea FC (3:3)
Bartosz Bereszyński (Sampdoria) – 90 minut z SS Lazio (3:0)
Paweł Bochniewicz (sc Heerenveen) – 90 minut z Ajaksem Amsterdam (1:5)
Kamil Glik (Benevento) – 90 minut z AS Roma (2:5)
Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów) – na boisku od 70. minuty, asysta z Ruchem Lwów (2:0)
Arkadiusz Reca (Crotone) – 90 minut i żółta kartka z Juventusem FC (1:1)
Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa) – 90 minut z FK Ufa (1:0)
Sebastian Walukiewicz (Cagliari) – 90 minut i asysta z Torino FC (3:2)
Pomocnicy
Na człowieka zagadkę wyrasta Grzegorz Krychowiak. Dobre mecze w Lokomotivie Moskwa przeplata z beznadziejnymi w reprezentacji Polski. Chyba że wszystko wytłumaczymy dobrą pracą Brzęczka podczas zgrupowania... W każdy razie 30-letni pomocnik strzelił zwycięskiego gola w meczu z Ufą (1:0) i został uznany bohaterem spotkania (grał też Maciej Rybus, który pokonał koronawirusa).
Poza tym polscy pomocnicy zagrali bez błysku. Dobrej formy z ostatniego meczu kadry nie potwierdził Karol Linetty w Torino. W poniedziałek gra jeszcze Mateusz Klich (Leeds - Wolverhampton, godz. 21). Wcześniej odbędzie się rywalizacja West Bromu z Burnley (18.30), ale na boisku raczej nie ma co się spodziewać Kamila Grosickiego.
Jacek Góralski (Kairat Ałmaty) – 90 minut z Żetysu Tałdykorgan (4:2)
Kamil Jóźwiak (Derby County) – poza kadrą na mecz z Watford (0:1)
Damian Kądzior (Eibar) – na ławce rezerwowych z Osasuną (0:0)
Grzegorz Krychowiak (Lokomotiw Moskwa) – 90 minut i gol z FK Ufa (1:0)
Karol Linetty (Torino) – na boisku do 88. minuty z Cagliari Calcio (2:3)
Sebastian Szymański (Dynamo Moskwa) – 90 minut z CSKA Moskwa (1:3)
Piotr Zieliński (Napoli) – poza kadrą na mecz z Atalantą
