Do 10 września pracownicy PKP SA wypowiedzą się, czy chcą strajkować lub protestować. Referendum strajkowe ogłosiła w poniedziałek Sekcja Zawodowa NSZZ "Solidarność" PKP SA. Po zakończeniu kolejowego referendum zapadnie decyzja, jaką formę przybierze akcja protestacyjno-strajkowa i kiedy do niej dojdzie. Zarząd PKP SA zakomunikował, że ewentualny strajk będzie traktowany jako nielegalny.
Referendum strajkowe jest wynikiem sporu zbiorowego z pracodawcą, w który weszli związkowcy w listopadzie ubiegłego roku. Mediacje nic nie dały, a 11 sierpnia spisano protokół rozbieżności. Związkowcy żądają podwyżek wynagrodzeń o 500 złotych, naliczanych od stycznia tego roku, oraz nagrody pieniężnej dla każdego pracownika po tysiąc złotych. Związkowcy zgłosili takie postulaty, bo chcą usunąć dysproporcje w zarobkach. Zdaniem związkowców tylko kilkadziesiąt osób dostało podwyżki, a nowo przyjmowane osoby dostają więcej niż wieloletni pracownicy.
Po ogłoszeniu referendum strajkowego na związkowych tablicach ogłoszeń w PKP SA pojawił się komunikat zarządu spółki, że działania związkowców w ramach sporu zbiorowego są niezgodne z prawem, zaś ogłoszenie i przeprowadzenie strajku zostanie uznane za nielegalne. Związkowcy wydali komunikat, w którym oświadczyli, że spór jest legalny, bo był wyznaczony mediator i w jego obecności podpisano protokół rozbieżności. Związkowcy zwrócili się też do zarządu, aby nie wykorzystywał ich tablicy ogłoszeń do wywieszania pism, które nie są związkowe.
Zarząd PKP SA złożył w sądzie powództwo o ustalenie nieistnienia sporu zbiorowego i czeka na rozstrzygnięcie.
- W ocenie zarządu PKP SA działania podjęte przez Sekcję Zawodową NSZZ "Solidarność" w spółce są nielegalne i naruszają zapisy ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Kontrola Inspekcji Pracy, przeprowadzona w spółce w związku z odmową uznania sporu zbiorowego, nie wykazała nieprawidłowości - mówi Katarzyna Mazurkiewicz, rzecznik PKP SA.
Spółka PKP SA jest dominującym podmiotem w Grupie PKP. To spółka matka, która nadzoruje i koordynuje pracę 12 spółek kolejowych, takich jak: PKP PLK, PKP Informatyka, PKP Energetyka czy PKP Intercity. PKP SA jest właścicielem większości polskich dworców. Zatrudnia 2,3 tysiąca osób. W całej Grupie PKP jest ponad 80 tysięcy pracowników.
Zobacz też:
Pogotowie strajkowe na kolei. "Pogorszenie bezpieczeństwa pasażerów". Źródło: TVN24/X-news
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?