Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Referendum strajkowe w szpitalu Kopernika w Łodzi. Pracownicy będą strajkować? Głosowanie potrwa trzy dni

Redakcja
Referendum strajkowe w szpitalu Kopernika potrwa trzy dni
Referendum strajkowe w szpitalu Kopernika potrwa trzy dni Dariusz Błoch/Zdjęcie zajawkowe
Pracownicy wojewódzkiego szpitala im. Kopernika w Łodzi przez trzy dni będą głosować za lub przeciw wszczęciu w szpitalu strajku. Mediacje, które prowadzili z dyrektorem placówki w sprawie podwyżek, skończyły się fiaskiem. 13 czerwca rozpocznie się trzydniowe referendum strajkowe.

„Czy jesteś za przeprowadzeniem strajku w celu poparcia postulatów będących przedmiotem sporu zbiorowego (...)?” - to pytanie, na które od godziny 9 w środę (13 czerwca) odpowiadać będą wszyscy pracownicy wojewódzkiego szpitala im. Kopernika w Łodzi, także w szpitalu pediatrycznym im. Korczaka. Do urn będą przychodzić do piątku. Referendum strajkowe jest konsekwencją braku porozumienia z dyrekcją w sprawie m.in. podwyższenia pensji pracownikom szpitala.

Szpital Kopernika w Łodzi wstrzymał planowe zabiegi. Oddział intensywnej terapii przepełniony. Chorzy leżą w sali wybudzeń

Spór zbiorowy w łódzkim szpitalu

Spór zbiorowy od jesieni ubiegłego roku prowadzi pięć związków zawodowych działających w placówce: lekarze, pielęgniarki i położne, technicy farmaceutyczni oraz ZZ Pracowników i KM NSZZ „Solidarność”. W listopadzie przedstawili dyrektorowi tabelkę z propozycją współczynnika pracy, na podstawie którego byłoby wyliczane wynagrodzenie. Pracownicy chcieli też i chcą nadal określenia przejrzystych zasad premiowania i przyznawania dodatków za pracę.

Po nieudanych negocjacjach z dyrekcją na pomoc przyjechał mediator wyznaczony przez Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, ale konsensusu i tak nie osiągnięto.

Mediacje zakończyły się podpisaniem protokołu rozbieżności, który skutkuje rozpoczęciem referendum strajkowego i z dużym prawdopodobieństwem - strajku.

Chirurdzy onkologiczni ze szpitala Kopernika w Łodzi mówią „dość!”. Zarabiają mniej od rezydentów. Chcą złożyć wypowiedzenia

– Pięć mediacji nie przyniosło żadnego rezultatu. Ale to nie jest zupełnie stracony czas, ponieważ dyrektor przedstawił nam swoją propozycję dojścia do postulowanych wynagrodzeń, co oznacza, że ma na ten temat pojęcie. Na propozycji jednak się kończy, ponieważ nie jest ona realna. Dyrektor zaznaczył w niej, że przyzna te podwyżki, jeśli dostanie na to pieniądze celowane, czyli to nic innego jak zwykłe mrzonki, bo wiadomo, że nie dostanie – mówi dr Jacek Wilkosz, szef związku zawodowego lekarzy w „Koperniku”.

Strajk w "Koperniku" bez strajku?

Pracownicy przyznają, że przez niskie wynagrodzenia wielu pracowników odchodzi ze szpitala. – Około 150 osób w „Koperniku” nie zarabia nawet minimalnej krajowej. Mają dopłacane, by ten pułap osiągnąć – mówi Elżbieta Moczkowska, szefowa związku pielęgniarek i położnych w szpitalu Kopernika.

Wszystkie związki zawodowe uczestniczące w sporze zbiorowym uspokajają pacjentów, że nawet jeśli wyniki referendum będą oznaczały wszczęcie strajku, oni nie odejdą od łóżek chorych i nadal będą prowadzić rozmowy z dyrekcją, by jednak dojść do porozumienia.

Mają zostać opracowane dokładne zasady strajku: co wolno robić pracownikom, a czego nie. Strajkować mają zacząć wtedy, gdy rozmowy nie będą już możliwe.

Strajk generalny w szpitalach? Prawdopodobny za kilka miesięcy. Prezes Rady Lekarskiej w Łodzi: Sytuacja jest kryzysowa

PROTESTY W SZPITALACH

Tyle dodatku po ponad miesiącu protestu pielęgniarek w szpitalu im. Barlickiego w Łodzi zaoferował im dyrektor tego szpitala. Na zwolnieniu było kilkadziesiąt pielęgniarek w tym samym czasie. Odwołano planowe zabiegi i zmniejszono liczbę pielęgniarek na zmianach w oddziale intensywnej opieki anestezjologicznej.

Salowa pomagała przy zabiegu, bo brakuje pielęgniarek. Dyrektor zerwał rozmowy

Dyrektor najpierw twierdził, że pielęgniarki dodatek dostaną, a później rozmowy zerwał. Ostatecznie wynegocjowano 300 zł podwyżki do pensji zasadniczej i 150 zł brutto dodatku od sierpnia dla pielęgniarek operacyjnych. Drugie tyle dostaną, jeśli szpital zmieści się w ryczałcie za pierwsze półrocze. Pielęgniarki nie są zadowolone i chcą dalej prowadzić negocjacje.

Konflikt łódzkiego pogotowia ze Strażą Miejską. Karetki w Łodzi mogą dłużej jechać do pacjenta, bo... wożą pijanych do izby wytrzeźwień

Zobacz też: Głodówka lekarzy w Łodzi. Protestują w szpitalu im. Barlickiego w Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki