Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Regionalny Totolotek Puchar Polski. Sędziowie ze Słupska wciąż zaskakują - osiemnaście goli i awans po karnych!

Maciej Pietrasik
Sędziowie ze Słupska przeszli już przez trzy rundy Regionalnego Totolotek Pucharu Polski Polski.
Sędziowie ze Słupska przeszli już przez trzy rundy Regionalnego Totolotek Pucharu Polski Polski. Facebook
Regionalny Totolotek Puchar Polski. Sędziowie ze Słupska są jednym z największych zaskoczeń w rozgrywkach Regionalnego Totolotek Pucharu Polski. W województwie pomorskim przeszli już przez trzy rundy, a w ostatnim ich meczu padło aż 18 goli. W Wielkopolsce z rozgrywkami pożegnali się za to oldboje Lecha Poznań. W województwie małopolskim niektóre podokręgi zbliżają się już za to do końcowych rozstrzygnięć.

W rozgrywkach Regionalnego Totolotek Pucharu Polski często zdarzają się występy drużyn złożonych z lokalnych sędziów. Zazwyczaj arbitrzy odpadają jednak na jednym z początkowych etapów zmagań w poszczególnych województwach. Inaczej jest na Pomorzu, gdzie znakomicie radzą sobie sędziowie ze Słupska. Przeszli już przez trzy rundy, a ich mecz z Chrobrym Chabrowo dostarczył mnóstwa emocji. W regulaminowym czasie gry arbitrzy odrobili trzybramkową stratę w samej końcówce i zremisowali 6:6. To nie był koniec, a dopiero początek wielkich emocji.

W dogrywce hat-tricka dla drużyny z Chabrowa zdobył Sebastian Wiśniewski i wydawało się, że sędziowie pożegnają się z rywalizacją. Nie zamierzali oni jednak składać broni, strzelili gola w ostatniej minucie i doprowadzili do remisu 9:9. W rzutach karnych okazali się natomiast minimalnie lepsi od rywali, zwyciężyli 5:4 i awansowali do kolejnej fazy rozgrywek. Wyeliminowanie drużyny z klasy okręgowej to niewątpliwie spory sukces lokalnych arbitrów i z uwagą trzeba będzie śledzić ich dalsze poczynania.

W gorszych humorach znajdują się osoby związane z Lechem Poznań. Pierwsza drużyna "Kolejorza" jest oczywiście jednym z faworytów do zdobycia trofeum na szczeblu centralnym, w regionie sił próbowały drużyny złożone z kibiców oraz byłych piłkarzy zespołu. Wiara Lecha przegrała przegrała 1:2 z rezerwami Polonii Środa Wielkopolska, oldboje odpadli po karnym ze Złotymi Złotkowo - nie pomogły trafienia dobrze znanych z ekstraklasowych boisk Dariusza Dudki oraz Bartosza Ślusarskiego.

Z problemami awans do kolejnej rundy wywalczył Ruch Chorzów. "Niebiescy" nie grają już na szczeblu centralnym, więc o awans do głównej drabinki Totolotek Pucharu Polski muszą walczyć w regionie. Z Podlesianką Katowice Ruch zremisował 2:2, lecz był skuteczniejszy w wykonywaniu rzutów karnych. Dzięki temu chorzowianie awansowali do półfinału podokręgu Katowice, gdzie zagrają ze Śląskiem Świętochłowice. Drugą parę stanowią Unia Kosztowy oraz Slavia Ruda Śląska.

Bez problemu awans wywalczył LKS Goczałkowice Zdrój. Drużyna, której wychowankiem jest Łukasz Piszczek, sprowadziła ostatnio Piotra Ćwielonga. Były reprezentant Polski był autorem jednego z ośmiu goli w spotkaniu z LKS-em Woszczyce. Drużyna z Goczałkowic jest już w półfinale podokręgu Tychy i o finał zagra z Polonią Łaziska Górne.

Ciekawie było także w województwie świętokrzyskim, gdzie na razie odbyła się druga runda. Dalej awansowała między innymi trzecia drużyna Korony Kielce. Sporej przewagi nie wykorzystała drużyna Radiators Stąporków. W Smykowie prowadziła z miejscowym KS-em już 4:1, ale w ostatnich dwudziestu minutach gospodarze zdobyli cztery gole i rzutem na taśmę pokonali rywali.

REGIONALNY TOTOLOTEK PUCHAR POLSKI w SPORTOWY24.PL

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Regionalny Totolotek Puchar Polski. Sędziowie ze Słupska wciąż zaskakują - osiemnaście goli i awans po karnych! - Gol24

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki