Jej zdaniem doszło do niszczenia zabytków poprzez umieszczenie szpecących otoczenie reklam i banerów. Prokuratura zaś uważa, że nie doszło do "fizycznej ingerencji w strukturę zabytków", a więc nie popełniono przestępstwa, a co najwyżej wykroczenie, którego ściganiem zajmują się inne służby, jak policja czy straż miejska.
W miejscu, gdzie są reklamy - naprzeciwko "Centralu" - firma Bacoli Properties miała wybudować hotel Hilton, jednak z planów tych nic nie wyszło.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?