Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rekonstrukcja rządu: Michał Dworczyk szefem KPRM, Joanna Kopcińska nowym rzecznikiem, Marek Suski pokieruje gabinetem politycznym premiera

Kacper Rogacin (AIP)
Adam Guz
Pierwsze dymisje w nowym rządzie. Prezydent odwołał dotychczasową szefową gabinetu politycznego premiera, minister Elżbietę Witek.

Premier Mateusz Morawiecki dobiera sobie nowych najbliższych współpracowników. Zgodnie z wcześniejszymi, nieoficjalnymi doniesieniami z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów pożegnała się szefowa gabinetu politycznego premiera minister Elżbieta Witek. W poniedziałek prezydent Andrzej Duda na wniosek Mateusza Morawieckiego odwołał ją ze stanowiska. Miejsce minister Witek zajmie poseł PiS Marek Suski, członek komisji ds. Amber Gold.

Z kancelarii premiera odchodzi również jej szefowa - minister Beata Kempa związana z Solidarną Polską. Premier Morawiecki poinformował, że za Kempę powołany został Michał Dworczyk, który dotychczas pełni funkcję wiceministra obrony narodowej.

- Pani minister Kempa pozostaje członkiem Rady Ministrów i nadal będzie bardzo ważnym ogniwem Rady - mówił Morawiecki.

Nowym rzecznikiem rządu w miejsce Rafała Bochenka została poseł PiS Joanna Kopcińska, również członek komisji ds. Amber Gold.
- Dziękuję ministrowi Bochenkowi za wspaniałą pracę, a pani minister Kopcińskiej gratuluję i liczę na dobrą współpracę. Minister Bochenek zostaje w KPRM jako podsekretarz stanu - powiedział Morawiecki na konferencji.

Po zmianach w KPRM przyjdzie czas na te najważniejsze - w składzie Rady Ministrów. Rekonstrukcja nowego-starego rządu zaplanowana jest na styczeń. Po fali medialnych spekulacji pojawiają się pierwsze oficjalne informacje. - Kandydaci na szefów resortu rozwoju i finansów są już znani, ale najpierw porozmawiamy o nich na najwyższym szczeblu kierownictwa politycznego - przyznał premier Morawiecki w rozmowie z TVP Szczecin. - To będą dwie osoby, które mnie odciążą - przyznał. Szef rządu po raz kolejny podkreślił, że wszystkie zmiany w składzie Rady Ministrów będą konsultowane z władzami PiS.

Premier był pytany również o trudne relacje prezydenta Andrzeja Dudy i ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza. - Różnego rodzaju problemy w relacjach międzyludzkich i rodzinie, również tej najbliższej, zawsze się zdarzają. Nie rozdzierałbym szat. Nie widzę tutaj wielkich problemów - przekonywał. Tym samym oddaliło się widmo dymisji szefa MON.

Morawiecki przyznał również, że zależy mu na dobrych relacjach i współpracy z prezydentem. Na pewno wiele będzie zależało od decyzji prezydenta ws. ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym, która ma być ogłoszona jeszcze przed świętami. Jednak tym razem Prawo i Sprawiedliwość może być spokojne. - Ze wszystkich znaków na niebie i ziemi wynika, że prezydent podpisze ustawy o KRS i SN, ale to jego decyzja - przyznała w rozmowie z radiem RMF Zofia Romaszewska, która doradza Andrzejowi Dudzie. W podobnym tonie wypowiada się rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński. Na antenie radia TOK FM przyznał, że uchwalone ustawy spełniają „warunki brzegowe”, których wymagał Andrzej Duda. Prezydent ma ogłosić swoją decyzję osobiście podczas konferencji prasowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki