Szóstoklasiści kończący podstawówki od 1 czerwca wybierają gimnazjum, do którego pójdą po wakacjach. Kandydaci sprawnie zapisują się przez internet, ale zapominają, że elektronicznie wygenerowany dokument trzeba wydrukować, podpisać i zanieść do gimnazjum.
- Nie wiemy, czemu tak się dzieje - mówi Bogusław Olejniczak, dyrektor Gimnazjum nr 1. - Ale boimy się chaosu: zastrzeżeń kandydatów, którzy będą twierdzić, że powinni dostać się do szkoły, a nie dostaną się, bo nie donieśli wydruków.
Błąd w naborze do łódzkich gimnazjów
Dyrektor Olejniczak „widzi” np. w systemie elektronicznym, że jego szkoła to pierwszy wybór 158 kandydatów, lecz tylko 106 z nich doniosło wydruki.
Przypomnijmy, że w naborze szóstoklasista może zdecydować się na dalszą naukę w swoim gimnazjum rejonowym. Wtedy ma pewne miejsce, jeśli do takiego gimnazjum, po rejestracji w internecie, doniesie zgłoszenie.
Druga opcja to wybór gimnazjum spoza rejonu. Kandydat może zdecydować się w systemie elektronicznym na trzy szkoły. Układa je według swoich preferencji - na czele stawiając tą, do której najbardziej chce się dostać. Do gimnazjum „pierwszej preferencji” trzeba dostarczyć wydruk wniosku. O sukcesie decydują punkty za osiągnięcia.
Sprawdzian szóstoklasistów w Łódzkiem. Sprawdź, która podstawówka była najlepsza
Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 6-12 czerwca 2016 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?