W tym roku ma zostać podpisany list intencyjny między PKP SA i władzami Ozorkowa, który dotyczyć będzie remontu zabytkowego dworca kolejowego, będącego w ruinie. Mieszkańcy Ozorkowa zastanawiają się, czy remont ma sens.
Dworzec znajduje się daleko od ozorkowskich osiedli. Dla potrzeb Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej zbudowano niedawno nową stację: Ozorków Nowe Miasto, z której korzysta większość ozorkowian. Są obawy, że odnowiony dworzec zostanie zamknięty na kłódkę, bo przyciągnie niewielu podróżnych. A to spowoduje, że nie będzie chętnych na dzierżawę pomieszczeń. Taka sytuacja ma miejsce w Zgierzu, gdzie nikt nie chce prowadzić kas, sklepu lub gastronomii, a wyremontowany dworzec od kilku lat jest zamknięty. Jedyną szansą dla Ozorkowa jest przygarnięcie budynku dworcowego przez miasto. Taką praktykę zastosowano m.in. w Strykowie i w Głownie.
- Miasto Ozorków i PKP SA mają podpisać jeszcze w tym roku list intencyjny, w którym burmistrz zobowiąże się do zagospodarowania wnętrza budynku dworca, np. na siedzibę jednej z miejskich instytucji lub organizacji pozarządowych - powiedziała Izabela Dobrynin, rzeczniczka Urzędu Miasta w Ozorkowie. - O remont od dawna proszą mieszkańcy, a burmistrz od lat apeluje do PKP o jego wykonanie. Sąsiednie dworce wzdłuż linii kolejowej Łódź - Kutno zostały wyremontowane, a tylko ten ozorkowski wygląda tak obskurnie.
Władze Ozorkowa wychodzą z założenia, że zrujnowany dworzec oglądają nie tylko mieszkańcy, ale głównie pasażerowie pociągów.
- Dlatego ten budynek powinien być wizytówką miasta, a nie straszyć wyglądem - dodaje Izabela Dobrynin. - Czy dlatego, że korzysta z niego niewiele osób, ma straszyć wyglądem i rozsypać się za kilka lat? Miasto bez ponoszenia nakładów finansowych zyska wyremontowany zabytkowy obiekt. Odpowiedź na pytanie "czy z punktu widzenia miasta inwestycja jest zasadna?" jest chyba oczywista.
PKP SA potwierdza, że inwestycja jest uzależniona od decyzji samorządu Ozorkowa.
- Planujemy remont dworca w Ozorkowie - mówi Aleksandra Dąbek z biura prasowego PKP SA. - Zakres prac uzależniony jest od tego, czy lokalny samorząd będzie zainteresowany wynajmem powierzchni w budynku. Obecnie trwają rozmowy w tej sprawie. Koszt remontu będzie znany po ostatecznym określeniu zakresu prac oraz po wyłonieniu wykonawcy robót.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
