Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remont kamienicy przy ulicy Zielonej 6 w Łodzi. Kamienica Icka Aurbacha przyjmie lekarzy, prawników i restauratorów [ZDJĘCIA]

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Na fasadzie efektownej, ale zniszczonej kamienicy Aurbachów wzrok przyciągają bogate sztukaterie nad i pod oknami
Na fasadzie efektownej, ale zniszczonej kamienicy Aurbachów wzrok przyciągają bogate sztukaterie nad i pod oknami Grzegorz Gałasiński
Rozpoczął się remont zabytkowej kamienicy przy ul. Zielonej 6, o której było głośno trzy lata temu, gdy popękały ściany oficyny i posesji groziła katastrofa budowlana. Na szczęście nikt tam już wtedy nie mieszkał i obeszło się bez ofiar.

- Na razie kamienica przedstawia obraz nędzy i rozpaczy, ale zrobimy wszystko, aby przywrócić jej dawną świetność. Zwróćmy uwagę na znakomite położenie posesji, w pobliżu planowanej stacji metra, która ma być zbudowana w rejonie skrzyżowania ul. Zielonej i al. Kościuszki. Prace remontowo-budowlane na posesji potrwają do maja 2020 r. i pochłoną 17 mln zł - poinformowali Paweł Bliźniuk, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi oraz Krzysztof Kacprzak, wiceprezes Łódzkiej Spółki Infrastrukturalnej, na wczorajszej konferencji prasowej.

Chodzi o nieruchomość położoną w prestiżowym miejscu w centrum miasta, czyli przy ul. Zielonej 6 na odcinku między al. Kościuszki a ul. Piotrkowską.

Posesja składała się ze stylowej, zabytkowej, trzypiętrowej kamienicy z końca XIX wieku i z trzech oficyn w podwórku: dwóch trzypiętrowych bocznych i jednej piętrowej poprzecznej. Do zagrożenia doszło wiosną 2015 r., kiedy popękały ściany lewej oficyny. Budynek mógł się zawalić. Dlatego zamknięto ul. Zieloną i rozpoczęto akcję ratunkową.

Efekt był taki, że została rozebrana połowa lewej oficyny i oficyna poprzeczna. Jednak pozostałe budynki nadal były w tak fatalnym stanie, że trzeba je było zabezpieczyć je metalowymi klamrami.

O stanie posesji najlepiej świadczą nie tylko odpadające tynki i sztukaterie, lecz także... dorodna brzoza, która wyrosła na balkonie oficyny w podwórku.

Obecnie trwają prace zabezpieczające w prawej oficynie, przy której postawiono rusztowania. Za kilka miesięcy będzie ogłoszony przetarg, w którym zostanie wyłoniony generalny wykonawca prac remontowo-budowlanych na posesji. Odbudowane zostaną dwie oficyny: lewa i poprzeczna. W lewej oficynie znajdzie się brama, którą będzie można dojść do pobliskiej Piotrkowskiej.

Właścicielem posesji z zabytkową kamienicą jest Łódzka Spółka Infrastrukturalna. Ta sama spółka remontuje strasznie zniszczoną, z zawalonym dachem, zabytkową rezydencję przy ul. Wólczańskiej 17 zwaną powszechnie Szuflandią, bo zagrała w popularnej komedii „Kingsajz” Juliusza Machulskiego.

Prace potrwają tam do czerwca 2019 r. i pochłoną 12 mln zł. Odnowiona rezydencja będzie siedzibą Łódzkiej Spółki Infrastrukturalnej. A co będzie przy ul. Zielonej 6?

- Po remoncie w kamienicy i oficynach będzie w sumie 26 lokali biurowych i użytkowych. Wkrótce zaczniemy szukać najemców. Przypuszczamy, że w budynkach pojawią się restauracje, gabinety lekarskie, kancelarie prawnicze, siedziby firm oraz usługi - mówi Krzysztof Kacprzak.

Natomiast Paweł Bliźniuk zapewnia, że w kamienicy zostaną starannie odnowione i odtworzone wszelkie detale i dekoracje.

Chodzi o sztukaterie i usunięte swego czasu balkony na fasadzie, a także o polichromie, które przetrwały w dawnych mieszkaniach na pierwszym i drugim piętrze. Ponadto wewnątrz budynku ocalała stolarka drzwiowa na piętrze oraz żeliwno-drewniana balustrada w klatce schodowej. Co rzadko się zdarza, pod kamienicą nie ma piwnicy.

Kamienica Aurbachów i mistrza Chełmińskiego

Pierwotnie kamienica należała do Icka i Rozalii Aurbachów. Zbudowano ją w 1894 r. w stylu eklektycznym z wyraźnymi akcentami renesansu, jak boniowany parter i płaski dach. Ponadto wzrok przyciągają bogate sztukaterie z kartuszami i muszlami nad i pod oknami. Autorem projektu był znakomity architekt Franciszek Chełmiński, który zastąpił innego giganta, Hilarego Majewskiego, w fotelu architekta miejskiego. Kamienica stanęła przy ul. Zielonej, która na mapach Łodzi pojawiła się w połowie XIX stulecia. Pro-wadziła do popularnego Zielonego Rynku, który jednak do lat 70. XIX wieku nazywano się Rynkiem Wiązowym. Dziś jest to plac Barlickiego. Z czasem Zieloną wydłużono do placu Hallera. Dużym wydarzeniem w dziejach ulicy była budowa tuż przed I wojną światową, w pobliżu kamienicy Aurbachów, kinematografu „Corso”, który w PRL znany było jako kino Młoda Gwardia.

Zobacz skrót wydarzeń minionego tygodnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki