Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remont Narutowicza w Łodzi dobiegł końca. Ulica od soboty otwarta. Czas ważności biletów MPK Łódź będzie wydłużony

Maciej Kałach
Maciej Kałach
Tak robotnicy uwijali się przy remoncie Narutowicza przed tygodniem
Tak robotnicy uwijali się przy remoncie Narutowicza przed tygodniem Krzysztof Szymczak
Od soboty (1 września) samochody, autobusy i tramwaje wracają na ulicę Narutowicza - na odcinek między ul. Kopcińskiego a Radiostacją. Ale w poniedziałek (3 września) zaczyna się rok szkolny, a inne wielkie remonty wciąż trwają. UMŁ sugeruje, żeby przesiadać się w pociągi. A prezydent Łodzi zapowiedziała wydłużenie czasu obowiązywania biletów MPK.

Na kilometrowym odcinku Narutowicza drogowcy wymienili szyny - łącznie z tymi na krańcówce tramwajowej przy Radiostacji. Jego otwarcie sprawi kierowcom ulgę, ale dowożenie dzieci do szkoły od poniedziałku będą utrudniać rozpoczęte wcześniej remonty, w tym ogromne roboty na al. Śmigłego Rydza między al. Piłsudskiego i ul. Przybyszewskiego, gdzie można jechać tylko jedną jezdnią, zaś objazd ul. Przędzalnianą jest zakorkowany.

Ten remont potrwa jeszcze dwa lata, a poza nim m.in. trwają prace w Śródmieściu: fragmenty ulic Tuwima, Jaracza, Traugutta, Gdańskiej, Wschodniej i Nawrot są zamknięte.

Ponadto na wschodnich rogatkach Łodzi: na odcinku ulicy Rokicińskiej między Gajcego a Malowniczą remontowany jest wyjazd z miasta. Magistrat sugeruje mieszkańcom Łodzi-Andrzejowa i gminy Andrespol, aby przesiedli się pociągi Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej, które szybko dowiozą ich do Dworca Fabrycznego. W godzinach szczytu 10 dodatkowych składów ŁKA, razem z dotychczasową ofertą tej spółki i składami Polregio ma sprawić, że pociągi wjeżdżające do Łodzi od wschodniej strony miasta i kończące bieg na Fabrycznym będą kursowały 3 razy na godzinę.

Na terenie miasta ŁKA jest częścią komunikacji miejskiej, zatem i jej łódzkich pasażerów powinna zainteresować zapowiedź prezydent Hanny Zdanowskiej. Ta chce wydłużyć ważność obowiązywania biletów MPK: 20-minutowych (obecnie za 2,80 zł) na 40 minut, zaś 40-minutowych (za 3,60 zł) do godziny.

- Chcemy to rozwiązanie wprowadzić jak najszybciej. Trwają jeszcze wyliczenia, jakie to będą koszty dla budżetu. Ale to dobre rozwiązanie, które sprawdziło się przy budowie trasy WZ i wkrótce przedstawimy szczegóły: jakie bilety wydłużymy i do kiedy - mówiła w piątek Hanna Zdanowska.

Rozbiórka wiaduktu na al. Śmigłego-Rydza w Łodzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki