Roboty na placu budowy ul. Sienkiewicza znów zostały wstrzymane. Tym razem na przeszkodzie stanęła zima. Remont ul. Sienkiewicza od al. Piłsudskiego w kierunku ul. Narutowicza ruszył około 2 lat temu, w maju 2019 r.
Problem w tym, że to już nie pierwszy raz, gdy "coś" staje nie przeszkodzie. Zgodnie z pierwotnymi założeniami rewitalizacja ul. Sienkiewicza miała być podzielona na 2 etapy. Pierwszy obejmował odcinek od al. Piłsudskiego do ul. Tuwima. Prace ruszyły w czerwcu 2019 r. i miały potrwać do listopada 2019 r. Potem zakładano rozpoczęcie remontu drugiego odcinka ul. Sienkiewicza - od ul. Tuwima do ul. Narutowicza, który miał zakończyć się wiosną 2020 r. Niedawno ZiM twierdził, że remont przedłuży się do końca 2020 r.. Teraz mówi się o II kwartale 2021 r. A jak będzie? Czas pokaże...
Już przed końcem 2019 r. wystąpiły problem z gestorami sieci. M.in. gazownia przesunęła na 2020 r. termin rozpoczęcia modernizacji gazociągu. Powodem opóźnień były też kolizje z infrastrukturą podziemną, które odkryto dopiero w czasie prac.
- Chcę podkreślić, że od 2020 roku pracujemy w bardzo trudnym czasie. Przedłużająca się pandemia wpływa z jednej strony na dostawę materiałów na plac budowy, a z drugiej strony na absencję pracowników - tłumaczy Małgorzata Loeffler z ZiM.
