Podczas gruntownego remontu zabytkowego domu znanego architekta Hilarego Majewskiego przy ul. Włókienniczej 11 w Łodzi co rusz dochodzi do zaskakujących odkryć dotyczących m.in. cennych złoceń, sztukaterii i malowideł na sufitach.
Tak więc dom Majewskiego wciąż odsłania swoje tajemnice. Jest to możliwe, ponieważ po II wojnie światowej został on przekształcony w kamienicę z mieszkaniami komunalnymi, których lokatorzy po prostu zamalowali oryginalne ozdoby i dekoracje. Dlatego teraz odkrywane są na nowo pod wieloma warstwami farby.
Odkryto złocenia, sztukaterie i polichromie
– Właściwie w każdym pomieszczeniu, niezależnie do stanu w jakim się znajdowało, odkrywaliśmy polichromie sufitowe, sztukaterie, a nawet złocenia. Zachowała się też oryginalna stolarka okienna i drzwiowa oraz sufity z wystrojem sztukatorskim. Dużą niespodzianką było odkrycie aż dwóch warstw historycznych polichromii sufitowych. Kolejni po rodzinie Majewskiego właściciele budynku zastąpili ciemniejsze XIX-wieczne zdobienia jaśniejszymi, typowymi dla początków XX wieku. Decyzją komisji konserwatorskiej w wielu miejscach zostaną zachowane młodsze polichromie – wyjaśnia Anna Połomka, kierownik zespołu konserwatorskiego.
Dom Majewskiego to najpiękniejszy budynek przy ul. Włókienniczej nazywanej dawniej ul. Kamienną. Wzrok przyciągają dekoracje na fasadzie oraz efektowne pomieszczenia. Ich zapowiedzią jest już klatka schodowa ze złoceniami na sufitach i z malowidłami na ścianach naśladującymi wykładziny marmurowe. Niestety, nie zachowała się oryginalna balustrada na schodach, która jednak zostanie odtworzona na podstawie fotografii archiwalnych.