- W tym roku rozstrzygniemy przetarg na przebudowę ul. Inflanckiej - mówił Witold Nykiel, zastępca dyrektora łódzkiego ZDiT na wtorkowej komisji finansów Rady Miejskiej w Łodzi. - Ale nie chcemy zaczynać robót na zimę. Rozpoczniemy modernizację wiosną 2014 r. Prace chcemy zakończyć w październiku 2014 r.
To wyjątkowo optymistyczny plan, bo jeszcze na początku lutego ZDiT informował, że owszem, prace zakończy w październiku 2014 r., ale rozpocznie je we wrześniu tego roku. W marcu wiceprezydent Radosław Stępień podkreślał, że rozbudowa ul. Inflanckiej wpisana jest w harmonogram inwestycji przewidzianych na 2013 r. Co ważne, przewidziano na nią aż 32 mln zł.
Wcześniejsze zapewnienia drogowców oraz ich zwierzchnika nie przeszkodziły we wtorek zastępcy dyrektora ZDiT ds. inwestycji oznajmić radnym, że w tym roku wyremontowana zostanie tylko ul. Warszawska albo ul. Zagajnikowa, czyli drogi objazdowe dla ul. Inflanckiej. - Od początku planowaliśmy remont dróg objazdowych - zapewnia Nykiel.
Zastępca dyrektora nie ukrywał, że przedłużyły się prace nad dokumentacją dotyczącą modernizacji Inflanckiej. - Wydłużyły się ze względu na przebudowę placu Powstańców - wyjaśnia Witold Nykiel.
Jednak nie o samą przebudowę chodzi tylko o dosyć oryginalne rozwiązania proponowane przez projektanta. Zwrócili na nie uwagę nawet radni Urszula Niziołek-Janiak i Bartosz Domaszewicz, którzy w marcu złożyli interpelację w sprawie projektu. Główny błąd w nim zawarty to brak możliwości skrętu w lewo z ul. Warszawskiej w Łagiewnicką.
Sporo uwag do przebudowy Inflanckiej miała też Fundacja Normalne Miasto Fenomen, która podkreślała, że rondo Powstańców 1863 r. powinno w końcu pełnić funkcję ronda, a nie tylko tak się nazywać.
Zarząd Dróg i Transportu oraz projektant zdecydowali się w kwietniu na wprowadzenie zmian do dokumentacji. Jedna z nich to lewoskręt z ul. Warszawskiej. Będzie on możliwy dzięki budowie nowej jezdni, która ma połączyć ul. Warszawską z Inflancką w obrębie ronda Powstańców 1863 r. Kolejna zmiana rozpoczęcia robót na ul. Inflanckiej łodzian nie dziwi.
- Przecież remont Inflanckiej przekładany jest już od wielu lat - mówi Mariusz Bedyniak, szef Tele Taxi 6400 400. - A droga jest w stanie opłakanym. Wprowadzono na niej ograniczenie do 40 km/h i rzeczywiście, szybciej po niej nie da się jeździć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
