Barbara i Andrzej Mikke, starsze małżeństwo, które mieszka w lokalu komunalnym przy ulicy Sterlinga 9, twierdzą, że miasto rozpoczęło remont budynku w ramach "Mia100 kamienic", nie licząc się z ich potrzebami. Wczoraj wysłali skargę do prezydent Łodzi.
Na początku marca na posesji przy ulicy Sterlinga pojawiła się ekipa remontowa.
- W marcu 2012 roku byliśmy na spotkaniu z prezydent Łodzi - mówi Andrzej Mikke. - Hanna Zdanowska obiecywała, że remonty kamienic będą się odbywały z poszanowaniem praw lokatorów. Przed rozpoczęciem prac mieliśmy być wykwaterowani. W naszej kamienicy jest 14 mieszkań. Ale wyprowadzono tylko trzy rodziny.
Państwo Mikke zadeklarowali, że w razie wyprowadzki chcą mieszkanie na parterze lub pierwszym piętrze.
- Mamy po 77 lat - wyjaśnia Barbara Mikke. - Ja ledwo się ruszam. Nie widzę na jedno oko. Mój mąż ma zaś za sobą 18 operacji. Mamy orzeczony umiarkowany stopień niepełnospraw-ności. Tymczasem zaproponowano nam do obejrzenia mieszkanie na... szóstym piętrze. Winda była w naprawie.
- Mama szła na to szóste piętro prawie godzinę! - denerwuje się Mariusz Mikke, syn lokatorów kamienicy. -
Tłumaczenie, że winda będzie naprawiona, nie ma żadnego sensu. Gdy tylko się zepsuje, mama zostanie uwięziona w domu.
Państwo Mikke twierdzą, że prace na posesji rozpoczęły się 5 marca, ale dopiero 11 marca administracja wywiesiła informację o remoncie.
- Pierwszego dnia ekipa remontowa praktycznie zablokowała nam wyjście z posesji - wyjaśnia Andrzej Mikke. - Teraz każą nam zabrać samochód z podwórka, bo będą je rozkopywać. A żona 13 marca rozpoczyna rehabilitację. Co drugi dzień będę ją musiał wozić na zabiegi.
- Ja nie przejdę dalej niż na podwórko... - załamuje ręce pani Barbara. - I jeszcze będziemy musieli opróżnić komórkę w piwnicy, bo wchodzi tam ekipa remontowa. Gdzie my się podziejemy z węglem na opał?
Tomasz Piotrowski, p.o. dyrektor biura prezydenta Łodzi i koordynator programu "Mia100 kamienic", twierdzi, że do końca tego tygodnia państwo Mikke dostaną propozycję mieszkania na parterze.
- Myśleliśmy, że mieszkanie na szóstym piętrze, ale z windą będzie państwu odpowiadało - mówi Tomasz Piotrowski. - Ale nie ma problemu, żeby dostali lokal na parterze. Administracja nieruchomości pomoże też tej rodzinie przewieźć rzeczy. Natomiast wszelkie prace są wykonywane tak, by nie było zagrożone zdrowie i życie lokatorów.
"Mia100 kamienic" to projekt, który jest realizowany od 2011 roku. Zakłada, że do końca 2014 roku remont przejdzie sto miejskich nieruchomości. - Podkreślam - sto nieruchomości, a nie budynków - dodaje dyrektor Piotrowski. - Dziś remonty są rozpoczęte na ponad 70 nieruchomościach. A to daje w sumie ponad 180 budynków.
Budynek przy ulicy Sterlinga 9 ma przejść kompleksowy remont. Fundamenty mają być odwilgocone. Pod budynek ma być podłączone miejskie ciepło. Dach będzie wyremontowany, a stropy wzmocnione i częściowo wymienione. Klatki schodowe i brama mają przejść remont. Zabytkowa elewacja ma być wyremontowana. Nieruchomość ma być ogrodzona. Elewacja ma być w części docieplona. Podobnie stropy. W kamienicy mają być wymienione okna i drzwi. Prace mają kosztować 7 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
