Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reprezentacja siatkarek spędzi sylwestra w Łodzi

Marek Kondraciuk
Katarzyna Gajgał-Anioł ma bardzo dobre skojarzenia z Atlas Areną, bo w 2009 zdobyła tu wraz z koleżankami brąz mistrzostw Europy.
Katarzyna Gajgał-Anioł ma bardzo dobre skojarzenia z Atlas Areną, bo w 2009 zdobyła tu wraz z koleżankami brąz mistrzostw Europy. Krzysztof Szymczak
Kadra siatkarek trenera Piotra Makowskiego trenuje w Spale, ale Nowy Rok 2014 przywita szampanem w łódzkiej restauracji.

Reprezentacja Polski siatkarek rozpoczęła w czwartek po południu w Spale zgrupowanie przed turniejem kwalifikacyjnym do mistrzostw świata, który w dniach 3-5 stycznia rozegrany zostanie w łódzkiej Atlas Arenie. Obok Polek wystąpią Belgia, Hiszpania i Szwajcaria. Europa ma 10 miejsc. Oprócz gospodarza Włoch awansowali już finaliści ME 2013 Rosja i Niemcy. Zostało 7 miejsc dla zwycięzców 5 grup i dwóch drużyn z drugich miejsc najlepszym bilansem

W czwartek brakowało tylko Mai Tokarskiej, która miała dołączyć wczoraj wieczorem, bo jej drużyna z Novary grała w drugie święto mecz ligowy.

- Na pewno termin turnieju kwalifikacyjnego nie jest do końca trafiony - powiedział PAP selekcjoner reprezentacji Piotr Makowski. - Święta Bożego Narodzenia mają w Polsce wyjątkową tradycję. Ale wszystkie zespoły w nim grające są w takiej samej sytuacji. Nie mamy też wiele czasu na przygotowania, ale o tym wiedzieliśmy wcześniej.

Zmartwieniem dla trenera jest uraz rozgrywającej Joanny Wołosz, która podczas meczu ligi włoskiej skręciła staw skokowy. - Nasi medycy robią wszystko aby Asia była gotowa na turniej - poinformował Piotr Makowski.

Selekcjoner powołał na zgrupowanie zawodniczki z różnych pokoleń więc głównym zadaniem będzie zgranie drużyny.

- Niektóre dziewczyny występują ze sobą w klubach, jak choćby Gosia Glinka-Mogentale i Ania Werblińska - mówi Piotr Makowski. - Najważniejsze będzie, aby rozgrywające dobrze wkomponowały się w ten zespół i żeby każda z zawodniczek wiedziała, co należy do jej zadań. Nie będzie natomiast treningów siłowych, będziemy bazować na tym, co wypracowały w klubach. Przy tak krótkim okresie zgrupowania można narobić więcej szkód niż pożytku - dodał selekcjoner.

Siatkarki wspólnie spędzą też Sylwestra w jednej z łódzkich restauracji, ale nie będzie to na pewno impreza do białego rana. - Trenujemy zarówno w Sylwestra, jak i w Nowy Rok, więc nie będzie żadnych szaleństw - zapewnił Piotr Makowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki