Rewitalizacja podwórka przy Piotrkowskiej 102 w Łodzi. Inwestor zapowiada, że wkrótce zmieni się nie do poznania

W ramach rewitalizacji pojawią się tam płyty żeliwne z dawnych, rozebranych fabryk oraz odtworzone detale na odnowionych elewacjach. Do tego dojdzie iluminacja i sporo zieleni. Prace zakończą się w drugim kwartale tego roku i pochłoną ponad cztery miliony złotych.

- Inwestycja na tym kultowym podwórku wkracza w ostatni etap. Za nami wymiana okien oraz renowacja elewacji. Robotników zobaczymy przy pracach instalacyjnych. Trwają też przygotowania do rozpoczęcia robót związanych z nawierzchnią podwórza, w które zostaną wbudowane pofabryczne, żeliwne płyty. Pochodzą one z łódzkich pofabrycznych budynków - mówi Mariusz Kociołek, przedstawiciel wykonawcy robót.

Podwórko z oficynami należy do efektownej kamienicy, którą wbudowano w 1885 roku dla Alberta Starkego. Powstał dwupiętrowy, bogato dekorowany budynek w stylu eklektycznym z takimi akcentami renesansu, jak boniowany parter czy attyka na szczycie fasady. Do tego dochodzą bogato zdobione naczółki nad oknami z powtarzającym się motywem muszli. Potem kamienica należała do znanego fabrykanta Juliusza Heinzla, jednego z największych potentatów wełnianych w Łodzi, który po sąsiedzku miał swój pałac i fabrykę, czyli obecny Urząd Miasta.

Żeliwne płyty na kultowym podwórku mają podkreślać rangę fabryk zarówno w dziejach miasta, jak i podczas obecnej rewitalizacji w Łodzi, w ramach której zaczynają pełnić nową funkcję.

- A to przykłady z ostatnich miesięcy. W zabytkowej fabryce Wigencja przy Off-Piotrkowska od kwietnia zacznie działać Centrum Sztuki dla Najmłodszych, zaś w fabryce przy ul. Tuwima 10 powstało Centrum Aktywności Miejskiej. Stare łódzkie fabryki zyskują nowe życie. Dzięki temu są nie tylko zabytkowymi obiektami, ale także miejscami, które wpisują się w codzienne życie mieszkańców – zaznacza Małgorzata Loeffler z Zarządu Inwestycji Miejskich w Łodzi.