Po Pana cudownej bramce doprowadziliśmy do dogrywki, ale niestety, choć polski zespół grał w przewadze to jednak lepiej zaczęli Duńczycy i chyba wtedy tak naprawdę zapewnili sobie zwycięstwo. Dlaczego?
Gdzieś może brak szczęścia, może inaczej by się to potoczyło, gdybyśmy dobrze zaczęli tę dogrywkę mając jednego zawodnika więcej. Nie wiem, jak to wytłumaczyć. Nie ma co o tym myśleć, musimy wyczyścić głowy, bo mamy przed sobą jeszcze jeden ważny mecz. Najważniejszy dla wielu z nas w życiu. Więc nie ma co rozpamiętywać tej porażki.
A taki mecz w ogóle da się wyrzucić z głowy w ciągu trzydziestu godzin. Nam się jeszcze z emocji trzęsą ręce.
Nie mamy nic do stracenia, musimy to zrobić.
O brąz zagracie z Niemcami, którzy pokonali was w fazie grupowej.
Myślę, że Niemcy mogą mieć troszeczkę za dużo luzu w głowie, po wygrali z nami. My mamy tę przewagę, że teoretycznie stoimy na tej straconej pozycji, startujemy z tej pozycji, z której możemy ich czymś zaskoczyć. Trzeba to wykorzystać.
Czasu na regenerację macie mało.
Po siedmiu meczach zmęczenie jest i tak duże, więc ta regeneracja i tak nie byłaby za duża. Trzeba tylko wszystko wyrzucić z głowy. Wyjdziemy podwójnie zmobilizowani, żeby ten medal dla Polski wyrwać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?