Już 8,5 mld zł winni są rodzice swoim dzieciom. W porównaniu do końca stycznia tego roku wysokość zaległych alimentów wzrosła o pół miliarda.
Długi te rosną w niemal wszystkich regionach. Wyjątkiem jest woj. łódzkie, gdzie spadła zarówno liczba osób, które nie płacą alimentów jak i wysokość zadłużenia. Nie znaczy to jednak, że rodzice z naszego regionu są najbardziej odpowiedzialni i troskliwi. Pod koniec stycznia bowiem to nasze województwo pod tym względem prezentowało się najgorzej w kraju. To w woj. łódzkim zadłużenie przekroczyło miliard złotych. W ciągu kilku miesięcy część rodziców zaczęła się wreszcie wywiązywać ze swoich obowiązków.
CZYTAJ WIĘCEJ: Miliard zaległych alimentów. Rodzice z Łódzkiego nie płacą na dzieci
W ogólnopolskiej bazie BIG InfoMinitora (rejestr nierzetelnych dłużników) znajduje się prawie 270 tys. osób, które nie płacą alimentów dzieciom.
„To niemal 9 tys. osób więcej niż na początku roku” - czytamy w ostatnim raporcie BIG InfoMonitora.
W sumie aż 600 tys. dzieci z całego kraju nie otrzymuje należnych alimentów ani od rodziców ani z funduszu alimentacyjnego.
Najgorzej na Śląsku i Mazowszu
Najwięcej wyrodnych rodziców mieszka w woj. śląskim. Dłużników alimentacyjnych jest tam ponad 32 tys., a ich dług przekroczył 929 tys. zł. Na drugim miejscu tego niechlubnego rankingu znaleźli się rodzice z Mazowsza. Mieszka tam ponad 28 tys. takich osób. Nie zapłacili łącznie 911 tys. zł alimentów.
Łódzkie zajmuje 6. miejsce w tym zestawieniu. 19 tys. rodziców z naszego regionu ma łącznie ponad 602 tys. zł alimentacyjnych zaległości.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Rodzice z Łódzkiego nie chcą płacić alimentów swoim dzieciom
Rekordzistą jest 48-letni mieszkaniec Lubelszczyzny, który swoim dzieciom jest winien w sumie blisko 436 tys. zł.
Na drugim miejscu znalazł się 45-latek z naszego województwa z długiem przekraczającym 359 tys. zł.
Niewiele mniej, bo blisko 352 tys. zł wynosi dług 64-latka z Podkarpacia.
We wszystkich województwach rekordowe zadłużenie mają mężczyźni. Najmłodszy ma 37 lat i już jest winien dzieciom ponad 284 tys. zł. To mieszkaniec Małopolski. Większość najbardziej zadłużonych ojców ma od 34 do 56 lat.
Alimenciarzom coraz trudniej pozostać bezkarnym. Gminy coraz częściej dodają ich do rejestru dłużników. A to oznacza m.in. kłopoty z otrzymaniem kredytu.
O alimenciarzach |
Instytut ARC Rynek i Opinia na zlecenie BIG InfoMonitora zapytał Polaków, co myślą o osobach, które nie płacą alimentów. Niemal 90 proc. ankietowanych oceniło je negatywnie, a siedmiu na dziewięciu kategorycznie je potępia. Takie oceny mają konsekwencje: 37 proc. ankietowanych na pewno nie pożyczyłoby alimenciarzowi pieniędzy, a kolejne 32 proc. raczej by tego nie zrobiło. Osoby, które nie płacą alimentów mogą liczyć na pożyczkę od zaledwie 15 proc. osób, przy czym tylko 3 proc. deklaruje, że na pewno pożyczyłoby pieniądze. Brak zaufania do alimenciarzy deklaruje 64 proc. Polaków, a zaufanie jedynie 17 proc. Ankietowani wskazali także sposoby poprawy egzekucji alimentów. Aż 65 proc. odpowiedziało, że pomogłaby konieczność odpracowania długów w postaci prac publicznych. Zdaniem 40 proc. alimenciarz powinien być objęty dozorem elektronicznym, by można było sprawdzić, gdzie się znajduje i czy regularnie wychodzi z domu do pracy, mimo iż deklaruje, że jest bezrobotny. 28 proc. Polaków uważa, ze jeśli rodzic będzie płacił mniej niż połowę zasądzonych alimentów, to powinien trafić do więzienia. |
Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 18-24 kwietnia 2016 roku
Strefa Biznesu: W Polsce drastycznie wzrosną podatki? Winna demografia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?