1/10
Początek roku 2015 to w łódzkiej polityce początek jazdy w...
fot. Przemek Świderski

I znów mamy rok wyborczy

Początek roku 2015 to w łódzkiej polityce początek jazdy w nieznane. Niby karty są świeżo rozdane, niby zapanował względny pokój, ale przecież rok 2015 to finisz wyborczego maratonu w polskiej polityce. O ile elekcja prezydenta RP jest z punktu widzenia Łodzi kompletnie nieistotna, o tyle kampania przed październikowymi wyborami parlamentarnymi będzie determinować politykę na poziomie lokalnym. Dlatego, jak zawsze w takich przypadkach, zasadne jest pytanie - ile w tym roku wyborczym uświadczymy merytorycznej roboty, ale ile czystego politycznego PR-u, który w specyficznych warunkach łódzkich jest w stanie doprowadzić do medialnej rzezi. Szczególnie, że kalendarz wyborczy przeplata się z kalendarzem inwestycyjnym. Dużo w tym roku może być ciętych wstęg, ale też wiele rzeczy może się sypnąć.
Początek nowej kadencji przyniósł odprężenie w tym sensie, że prezydent Hanna Zdanowska dysponuje większością, a opozycyjny dotąd SLD chwilowo partycypuje we władzy. Chwilowo, bo różnie może być - dość krucha to partycypacja. pb

2/10
Co będzie się dziać w najciekawszych architektonicznie...
fot. Grzegorz Gałasiński

Filmowe "kukułcze jajo" podrzucone w sercu miasta?

Co będzie się dziać w najciekawszych architektonicznie budynku Nowego Centrum Łodzi? Śledząc wszystkie wydarzenia wokół niedoszłego studia Davida Lyncha łatwiej powiedzieć, co nie będzie się dziać. Małe są szanse, że amerykański reżyser, twórca kultowych produkcji, otrzyma ofertę współpracy od prezydent Zdanowskiej. Choć radni opozycji uważają, że po zapłaceniu Fundacji Sztuki Świata (która zainicjowała projekt ratowania EC1) za poniesione koszty nadal można (trzeba) z nią przy projekcie współpracować. Tyle część Wschodnia. Część Zachodnia, czyli tzw. muzeum energii, czeka na dokończenie, bo pół roku temu z budowy zszedł będący w konflikcie z magistratem wykonawca. A terminy oddania i ukończenia coraz bliżej. Podczas niedawnego posiedzenia komisji kultury przedstawiciel EC1 mówił, że Instytucja raczej na pewno nie ruszy w 2015 roku z działalnością merytoryczną. Lecz za utrzymanie budynków płacić trzeba. Instytucja będzie miała aż o 3 mln zł (do blisko 5 mln zł) zwiększony budżet stając się jedną z najlepiej dotowanych w mieście. Mimo iż od roku nie ma dyrektora, co może budzić pewne obawy co do kwestii rozliczeń finansowych. Nawet zaś jeśli władze miasta zaproponują coś w miejsce flagowego dla EC1 studia Lyncha, jakość wszystkich obietnic poznamy, gdy Unia Europejska spojrzy we wszystkie papiery i powie: sprawdzam. łk

3/10
Jak to możliwe, że miasto co roku wydaje tyle samo...
fot. Jarosław Kosmatka

Finansowa sekta z Rewala

Jak to możliwe, że miasto co roku wydaje tyle samo pieniędzy, choć planuje większe dochody i bierze kolejne kredyty? Z takim dylematem muszą uporać się łódzcy radni, którzy w 14 stycznia będą uchwalali budżet Łodzi na 2015 rok.
Łódź ma być zadłużona na koniec 2015 roku na prawie 3 mld zł. To aż 78 proc. dochodów miasta. Opozycja, a także wielu radnych z SLD obawia się, że Łodzi grozi plajta. W poprzedniej kadencji w Radzie Miejskiej powstał nawet nieformalny klub nazwany sektą z Rewala. Należeli do niego radni, którzy wieszczyli, że Łódź podzieli los zadłużonego nadmorskiego miasta, któremu komornik wszedł na konta. Rewal jakoś się podnosi z kolan, więc może dobrze, że opozycyjnych radnych nie nazwano sektą z Detroit. Łódzki problem jednak wciąż istnieje. Obecnie zadłużenie Łodzi sięga 2,25 mld zł. Wzrosnąć ma do 3 mld zł. Dlatego skarbnik chce leasingu zwrotnego, czyli zastawienia miejskich kamienic. Pozwoli to na zastrzyk pieniędzy dla miasta, a zobowiązania nie będą traktowane jak zadłużenie. Tylko czy budżet to wytrzyma?
mbr

4/10
Konsultacje społeczne w sprawie rządowego programu budowy...
fot. mat. prasowe

Mówili, że S14 jest pewna. Musimy to zobaczyć na papierze

Konsultacje społeczne w sprawie rządowego programu budowy dróg i autostrad potrwają do 30 stycznia. Gdyby wszystko było dokładnie tak, jak mówiła (sugerowała) pani premier Ewa Kopacz, tą sprawą pies z kulawą nogą by się już nie interesował, przynajmniej w Łodzi. Tyle, że w skierowanym do konsultacji projekcie, zachodnia obwodnica Łodzi, czyli trasa S14 wciąż znajduje się tylko na liście rezerwowej. Oznacza to, że rząd chce ją budować ale pod warunkiem znalezienia oszczędności na innych kontraktach. Co więcej, również w tzw. kontrakcie terytorialnym, S14 zapisano jedynie w trybie warunkowym. Istnieje wprawdzie szeroki front osób - od prezydenckiego dyrektora Tomasza Piotrowskiego po łódzką wróżkę Bernadettę - przekonujących, że pieniądze na S14 są już zaklepane. Ale czy ktoś da sobie rękę uciąć za stwierdzenie, że gra o S14 została definitywnie zamknięta? Przecież konsultacje publiczne to nic innego, jak kilka tygodni intensywnego ścierania interesów ze wszystkich zakątków kraju. Każdy ma coś do ugrania bądź przegrania, a kto wie, co i komu jeszcze premier obiecała? Najbliższe tygodnie mają być też ważne, jeśli chodzi o zapisy kontraktu terytorialnego. Jak mówi marszałek Witold Stępień, w styczniu, może w lutym, przyjdzie czas, by porozmawiać z rządem o zmianie zapisów tegoż kontraktu. Pozostaje wierzyć w widoczny w formie papierowej happy end. Bo słowa już mało kogo przekonują. pb

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Wyrok prawomocny w sprawie nagłej śmierci znanego dziennikarza!

Wyrok prawomocny w sprawie nagłej śmierci znanego dziennikarza!

Obrabował lombard i groził, że go podpali!

Obrabował lombard i groził, że go podpali!

Gwiazdorska obsada tegorocznych IMŚ na żużlu. Prawie połowa to medaliści! [GALERIA]

Gwiazdorska obsada tegorocznych IMŚ na żużlu. Prawie połowa to medaliści! [GALERIA]

Zobacz również

Wyrok prawomocny w sprawie nagłej śmierci znanego dziennikarza!

Wyrok prawomocny w sprawie nagłej śmierci znanego dziennikarza!

Gwiazdorska obsada tegorocznych IMŚ na żużlu. Prawie połowa to medaliści! [GALERIA]

Gwiazdorska obsada tegorocznych IMŚ na żużlu. Prawie połowa to medaliści! [GALERIA]