Prokuratura Rejonowa w Radomsku oskarżyła Daniela B. o wszczęcie fałszywego alarmu bombowego i sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób.
Do zdarzenia doszło 14 sierpnia wieczorem. Oficer dyżurny komendy policji w Radomsku otrzymał anonimową informację telefoniczną, że w bloku przy ulicy Piastowskiej podłożono dwa ładunki wybuchowe, które miałyby zostać zdetonowane w odstępie 40 minut. Natychmiast wszczęto alarm, do akcji ruszyły ekipy policji i straży miejskiej. Zarządzono ewakuację. 80 lokatorów bloku musiało opuścić swe mieszkania. Jedna z ewakuowanych zasłabła i trafiła do szpitala. Pozostali przez kilka godzin czekali aż specjaliści od wykrywania ładunków wybuchowych przeszukają teren.
Bomby nie znaleziono, okazało się, że był to kolejny fałszywy alarm. Akcja kosztowała kilka tysięcy złotych.
Policja w krótkim czasie wpadła na ślad sprawcy alarmu. Okazał się nim 18-letni Daniel B.
Sprawca skorzystał z możliwości dobrowolnego poddania się karze i do sądu trafił akt oskarżenia z wnioskiem o wydanie wyroku z karą uzgodnioną w prokuraturze. W poniedziałek piotrkowski sąd przychylił się do tego wniosku.
CZYTAJ TEŻ:
Radomsko: zatrzymano sprawców fałszywego alarmu bombowego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?