Rolnik spod Kutna wyłudził 2,4 mln zł. Sprzedał m.in. ciągnik, który już nie był jego

- Na wniosek Prokuratury Okręgowej w Łodzi sąd tymczasowo aresztował 29 - latka - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej. - Śledztwo pierwotnie dotyczyło oszustwa przy sprzedaży ciągnika. Kupujący dotarł do 29-latka przez znajomego. Zapłacił mężczyźnie 233 tys. 700 zł. Przyjechał po ciągnik, ale nie dostał maszyny. 29-latek tłumaczył, że nie ma dowodu rejestracyjnego i przekaże maszynę później. Okazało się jednak, że ciągnik kilka dni wcześniej został zajęty przez komornika.Kupujący został więc bez maszyny.

W toku śledztwa ustalono, że 29 - latek może mieć na koncie także inne przestępstwa. Dlatego też do postępowania połączono sprawy toczące się w innych prokuraturach.

Komornik zabrał traktor rolnikowi za... dług sąsiada [FILM]

- Najpoważniejszy z zarzutów związany jest z oszustwem przy sprzedaży gospodarstwa rolnego - mówi Kopania. -W lutym tego roku podejrzany we Wrocławiu zawarł z przedstawicielem jednej ze spółek notarialną umowę przeniesienia własności gospodarstwa rolnego. 29-latek wprowadził jednak kontrahenta w błąd co do stanu prawnego maszyn i inwentarza, wchodzących w jego skład. Posługiwał się przy tym podrobionymi dokumentami bankowym, m.in. nieoryginalną promesą, wskazującą na rzekomą redukcję długu, jaki ciążył na gospodarstwie. W rzeczywistości gospodarstwo było zadłużone na 3 mln 800 tys. zł, a nie jak wynikało ze sfałszowanych pism na 1 mln 300 tys. zł

Kolejne z zarzuconych przestępstw dotyczą przywłaszczenia dwóch samochodów.

- 29-latek wziął w leasing citroena za 65 tys. zł. Nie spłacał jednak rat leasingowych i do tego sprzedał auto - mówi Kopania. - W leasingu miał również BMW. Uszkodził w nim misę olejową i chciał, by ubezpieczyciel pokrył koszty remontu. Przekazał auto do naprawy. W tym czasie dostał samochód zastępczy. Było to warte 250 tys. zł inne BMW. Tego samochodu 29-latek nie chciał potem oddać . Musiała interweniować policja.

To jednak nie jedyne przewinienia rolnika. - W latach 2013 i 2014 mężczyzna wynajął do prac w polu innego rolnika. Chodziło o zbiory kukurydzy. Nie zapłacił mu jednak za pracę - mówi Kopania.

Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się jedynie do posługiwania się podrobionymi dokumentami bankowymi.

- Podczas śledztwa ustalono, że 29-latek nękał jednego z pokrzywdzonych. Groził na przykład, że spali mu gospodarstwo - mówi Kopania. - Zebrane dowody dostarczyły także podstawy do sformułowania zarzutu kierowania gróźb karalnych w stosunku do mężczyzny, który wcześniej stał się ofiarą przestępstwa oszustwa.

Rolnikowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Aktualizacja :

- Prokuratura Okręgowa w Łodzi skierowała do Sądu Okręgowego w Łodzi akt oskarżenia przeciwko 29 – letniemu rolnikowi z województwa łódzkiego, zarzucając mu popełnienie łącznie 18 przestępstw, w tym oszustw i przywłaszczeń na łączną kwotę blisko 3 mln złotych, gróźb karalnych, fałszowania dokumentów, wyłudzenia, oszustwa ubezpieczeniowego oraz o czyny polegające na narażeniu na uszczuplenie podatkowe w kwocie niemal 800 tys złotych - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Mężczyzna od lipca 2015 roku przebywa w areszcie.