Radny Tomasz Kacprzak (PO) chciał nazwać je rondem Łódzkich Motocyklistów, a radni PiS Marta Wandzel i Radosław Marzec proponowali rondo Łódzkich Włókniarek. Wycofali się jednak z tej propozycji, ponieważ będą popierać zbiórkę podpisów pod nazwą plac Łódzkich Włókniarek na rynku Manufaktury. W efekcie rondo będzie poświęcone motocyklistom.
Tomasz Kacprzak zaproponował tak nazwać miejsce u zbiegu al. Ofiar Terroryzmu 11 Września i Józefiaka, bo w pobliżu spotykają się motocykliści przed wyjazdem w trasę. Sam jeździ na motocyklu. Zauważył, że małe rondo nie musi być nazywane ku czci bohaterów lub znanych postaci.
- Mamy ulice Rydzową, Frezjową i Kubusia Puchatka. Może być rondo Łódzkich Motocyklistów - powiedział Tomasz Kacprzak. - środowisko motocyklistów zgodziło się na tę nazwę. To kilkanaście tysięcy osób, które włączają się w charytatywne akcje dla Łodzi i współpracują z domami dziecka.
Rondo Łódzkich Motocyklistów powstanie w Łodzi? Tomasz Kacprzak przygotował uchwałę
Radni PiS postanowili wykpić propozycję Tomasza Kacprzaka. Radny Marcin Zalewski (PiS) przekonywał, że propozycja Tomasza Kacprzaka wzięła się z tego, że mieszka w pobliżu, a rondo jest w jego okręgu wyborczym. Tomasz Kacprzak zaprzeczył, że ma to związek. Radny Marcin Chruścik (PiS) zwrócił uwagę, że w pobliżu odbywały się nielegalne wyścigi. Radny Łukasz Magin zdziwił się, że zabrakło na sesji Rady Miejskiej środowiska motocyklistów, ponieważ przy nadawaniu nazw ulic zazwyczaj są obecnie przedstawiciele grup, które wnioskują o nadanie nazwy. Tomasz Kacprzak stwierdził, że on jest przedstawicielem środowiska motocyklistów. Radna Anna Lucińska (PiS) pytała o związek motocyklistów z patronami okolicznych ulic i rond, czyli Ofiar Terroryzmu 11 Września, Cezarego Józefiaka i Żołnierzy Wyklętych.
- Nie należy tworzyć dzielnic z tematycznymi rondami - skwitował Tomasz Kacprzak. - Nazwa ronda tak się ma do istniejących nazw, jak Pomorska, Frezjowa i Transmisyjna, które są ciągiem komunikacyjnym. Mogę dodać, że Żołnierze Wyklęci i ofiary terroryzmu na pewno jeździli motocyklami.
Łódzcy radni chcą nazwać rondo przy skrzyżowaniu Józefiaka i Ofiar Terroryzmu 11 Września
Radny Tomasz Głowacki zapytał, czy Tomasz Kacprzak zna patronów ulic, którzy jeszcze żyją. W odpowiedzi usłyszał, że są ulice Kubusia Puchatka i Czerwonego Kapturka, a w przyszłości może być ulica Rowerzystów. Przypomniał, że jest też ul. Sanitariuszek, czy Matek Polskich.
Radny Bartłomiej Dyba-Bojarski (PiS) zaproponował, aby nazwać rondo Łódzkich Kierowców Stojących w Korkach. Władysław Skwarka (SLD) zwrócił uwagę, że Łódź już ma kuriozalne nazwy, które są trzeciorzędne dla miasta. Jeden król ma dwie ulice: Bolesława Szczodrego i Bolesława Śmiałego.
- Jak stoję w korku to mi to wisi, jaka to nazwa - stwierdził Władysław Skwarka.
- Były różne dyskusje na forum rady. Ta jest beznadziejna, więc dołączę do grona mówców - stwierdził radny Maciej Rakowski (SLD), który chciał zaproponować kompromis, czyli rondo Włókniarek Motocyklistek. Wycofał się z tego słysząc, że PiS rezygnuje z propozycji Łódzkich Włókniarek. Przypomniał, że przy nadawaniu nazw trzeba uważać, bo dawniej proponowano nazwę ul. Bohaterów 11 Września. Ostatecznie nazwano ulicę Ofiar terroryzmu 11 Września.
- Gdyby została pierwotna nazwa, to na otwarciu ulicy nie pojawiłby się przedstawiciel ambasady USA, tylko osoby z państw arabskich.
Rynek Manufaktury - Rynkiem Łódzkich Włókniarek
Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 27 czerwca - 3 lipca 2016 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?