Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozkopią skrzyżowanie Pabianickiej z Jana Pawła II

Agnieszka Magnuszewska
Drogowcy zapewniają, że skrzyżowanie będzie przejezdne, ale bez lewoskrętów
Drogowcy zapewniają, że skrzyżowanie będzie przejezdne, ale bez lewoskrętów Krzysztof Szymczak
Rozkopane centrum miasta podczas wakacji to niejedyny koszmar, jaki czeka łódzkich kierowców. Spory problem może spowodować budowa Trasy Górnej, a dokładnie związana z nią przebudowa newralgicznego skrzyżowania al. Jana Pawła II i ul. Pabianickiej. Według Jarosława Bergera, radnego SLD, zostanie ono wyłączone z ruchu na kilka miesięcy. Drogowcy zapewniają, że częściowo pozostanie jednak przejezdne.

- Z planów budowy wynika, że wyłączenie z ruchu skrzyżowania Pabianicka - Jana Pawła II jest konieczne - podkreśla Jarosław Berger. - Wstępne założenie było takie, że zostanie ono zamknięte pod koniec czerwca i nie będzie przejezdne aż do listopada. Najnowsze doniesienia są takie, że zamknięcie przełożono na koniec sierpnia.

A to by znaczyło, że przed zimą roboty na skrzyżowaniu raczej się nie skończą.

Drogowcy nie zdradzają na razie terminu zamknięcia skrzyżowania.

- Jeszcze za wcześnie, by podać konkretne daty. Ogólnie można powiedzieć, że latem, w wakacje - informuje Jacek Sarzało, naczelnik wydziału komunikacji społecznej w Zarządzie Dróg i Transportu.

Co czeka kierowców?

- Nigdy nie będzie tak, że wyłączone zostanie całe skrzyżowanie JPII/Pabianicka. Zawsze będzie przejezdna co najmniej jedna nitka Pabianickiej, którą poprowadzony zostanie ruch w obie strony - zapewnia Jacek Sarzało, ale... - Na pewno będą wyłączone lewoskręty z Pabianickiej w JPII (od strony Ikei) i z JPII w Pabianicką (w kierunku ronda Lotników) - dodaje Sarzało.

To znaczy, że z al. JP II będzie można skręcić tylko w prawo w stronę Ikei. W przypadku ul. Pabianickiej pozostanie jazda na wprost lub skręt w prawo w al. JP II (jadąc od ronda Lotników).

To oznacza, że tranzyt będzie musiał się przenieść na ul. Rzgowską, choć na krajowej jedynce utrudnień też nie brakuje. Powoduje je budowa trasy S8. Gdy trzy lata temu przez kilka tygodni jednocześnie remontowano odcinki ul. Rzgowskiej i Pabianickiej mówiło się o paraliżu miasta. A co będzie, jeśli potrwa to kilka miesięcy?

Po częściowym wyłączeniu z ruchu skrzyżowania ul. Pabianickiej i al. JP II zakorkować może się nie tylko Rzgowska, ale też al. Śmigłego-Rydza. A tam już z tirami spotkają się osobówki omijające rozkopane centrum Łodzi. Większość robót drogowych w Śródmieściu ma się zakończyć we wrześniu, ale Jarosław Berger podkreśla, że to dopiero początek utrudnień w centrum.

- Tak naprawdę utrudnienia potrwają około trzech lat. Dwie duże inwestycje, czyli budowa dworca oraz modernizacja i rozbudowa trasy W-Z mają się zakończyć w 2015 r. Ale na pewno prace się wydłużą, bo nie słyszałem o sporych inwestycjach w Polsce, które by się nie opóźniły - podkreśla Jarosław Berger.

Według radnego SLD, centrum zostanie sparaliżowane, więc najlepiej byłoby nie wykonywać tych dwóch inwestycji w jednym czasie.

- A jeśli władze miasta obawiają się utraty unijnego dofinansowania na trasę W-Z, powinny rozpocząć prace od jej rozbudowy na Janowie i Olechowie, a nie od modernizacji trasy w centrum - zaznacza Berger.

Ze względu na ogrom remontów, zapowiadanych w najbliższym czasie, radny Berger zażąda na środowej sesji Rady Miasta wyjaśnień od władz Łodzi. Oczekuje informacji, jak łodzianie będą informowani o szerokim zakresie robót drogowych i to nie tylko w centrum miasta.

- Władze powinny wyjaśnić, kiedy chcą poinformować o planach zamknięcia skrzyżowania Pabianicka - Jana Pawła II. Bo chyba nie zamierzały wyłączyć go z ruchu po cichu - zaznacza Jarosław Berger.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Rozkopią skrzyżowanie Pabianickiej z Jana Pawła II - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki