Rozpoczęto IX Dni Pamięci w Łodzi z dumą odwołującej się do swojej wielokulturowości

W otwarciu IX Dni Pamięci zgodnie wzięli udział - i mówili jednym głosem - przedstawiciele tak odległych sobie na co dzień instytucji jak Urząd Miasta Łodzi, Urząd Marszałkowski i Urząd Wojewódzki - co było budujące. Artur Hofman, przewodniczący zarządu głównego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce, które jest głównym organizatorem obchodów, podkreślił przy tym, że należałoby intensywniej chwalić się tym przedsięwzięciem: - To z pewnością jedno z największych wydarzeń nawet na świecie, bo trwające cztery dni, wydarzenie poświęcone tematyce pamięci o ofiarach holokaustu. W dodatku odbywające się w zdrowej atmosferze, co nie w każdym kraju jest możliwe. I dzieje się to w Łodzi, już dziewiąty raz. Organizujemy Dni Pamięci nie z tego powodu, że Żydzi są masochistami, ale dlatego, żeby pamiętać o tym, co się stało i dzięki temu budować lepszą, wspólną przyszłość. I właśnie dzięki takim wydarzeniom i temu, jak są one postrzegane w Łodzi, jest to możliwe.

Program Dni Pamięci to przede wszystkim wydarzenia kulturalne i edukacyjne. W sobotę od godz. 15 w Teatrze im. Stefana Jaracza będzie można wysłuchać opowieści o Gustawie Herlingu- Grudzińskim. Sylwetkę pisarza przybliży prof. Andrzej Stanisław Kowalczyk z Uniwersytetu Warszawskiego. Godzinę później odbędzie się projekcja spektaklu Teatru Telewizji „Okno na tamtą stronę” w reżyserii Artura Hofmana. Projekcji będzie towarzyszyło spotkanie z reżyserem, który opowie, dlaczego warto sięgać po poezję Władysława Szlengla. O godz. 18, także w Teatrze im. S. Jaracza, Teatr im. Aleksandra Seweruka w Elblągu zaprezentuje monodram „Słoń”.

W niedzielę o godz. 12 organizatorzy zapraszają na uroczyste złożenia wieńców na Stacji Radegast. O godz. 14 w Centrum Dialogu im. Marka Edelmana rozpocznie się promocja albumu „Zarys historii Żydów Ziemi Kutnowskiej”. Od godz. 15 będzie można obejrzeć film dokumentalny „Rachunek szczęścia”. Obraz przybliża sylwetkę Stelli Czajkowskiej, wybitnej pianistki, która przeżyła getto w Łodzi. Projekcji towarzyszy spotkanie z reżyserem. Wieczorem, na godz. 18, można wybrać się do Teatru im. S. Jaracza na spektakl „Zdążyć przed Panem Bogiem”. Przedstawienie odbywa się w ramach obchodów Roku Marka Edelmana w Łodzi, a w postać patrona wcieli się Jerzy Mazur.

W poniedziałek w Muzeum Tradycji Niepodległościowych przy ul. Gdańskiej będzie można wysłuchać wykładu Artura Kołodziejczyka „Jeśli możliwe było coś takiego, to co jeszcze może się wydarzyć? Człowiek po Zagładzie”. Tegoroczne Dni Pamięci zakończy koncert zespołu Magda Brudzińska Klezmer Trio, który odbędzie się w poniedziałek od godz. 18 w Teatrze im. S. Jaracza. To jeden z najbardziej znanych w Europie zespołów wykonujących muzykę klezmerską. Artyści prezentują folkowe i klezmerskie brzmienie przeplatane elementami jazzu, muzyki klasycznej i popu. Inspiracją dla zespołu są tradycyjne pieśni i melodie diaspory galicyjskiej, muzyka romska i bałkańska.

Na koncert i na spektakle obowiązuje rezerwacja bezpłatnych wejściówek, które są dostępne w Teatrze im. S. Jaracza.

- Przygotowaliśmy również specjalny pakiet edukacyjny dla szkół i grup zorganizowanych, zawierający spotkania i warsztaty oraz spektakl dla dzieci, dzięki którym uczestnicy będą mieli okazję bliżej zapoznać się z kulturą i historią polskich Żydów jak i z historią drugiej wojny światowej - dodaje Magdalena Majsterkiewicz-Orzeszko, koordynator projektu. - Zaoferowaliśmy warsztaty i wykłady w Muzeum Miasta Łodzi oraz Muzeum Sztuki ms2, a także spektakl dla najmłodszych „Skrzynia tajemnic” w wykonaniu Teatru Grupa Zaplecze. Kolejnym, ciekawym punktem jest warsztat historyczny „Co znaczy zostać zamkniętym wbrew swej woli - czym było getto w czasach Zagłady?”, podczas którego młodzież będzie miała okazję pracować z historykami, edukatorami z Muzeum Getta Warszawskiego.

Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu został ustanowiony przez ONZ w 2005 roku. - Nie stało to się na złość komuś, nie po to, żeby było ładnie, ale aby ludzkość wiedziała, co ma w swej historii zarówno najbardziej wybitnego, jak i podłego, że potrafi być piękna, ale i niebywale okrutna - podsumowuje Adam Hofman.

- 27 stycznia na całym świecie odbywają się liczne uroczystości poświęcone pamięci ofiar Holokaustu. Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Żydów w Polsce przypominało historię Holokaustu i pielęgnowało pamięć ofiar Zagłady, poczynając od czasów PRL, gdy tematyka żydowska nie była ani modna, ani popularna. Wspólnie z Teatrem imienia Stefana Jaracza oraz Urzędem Marszałkowskim, postanowiliśmy dziewięć la temu dopisać Łódź do listy miast obchodzących Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. To bardzo ważny dzień, bo bardzo ważna jest pamięć, a w dzisiejszym świecie szczególnie. Kultura potrafi ją podtrzymać. Dlatego cieszę, że z roku na rok dołączają do nas kolejni partnerzy - przypomina Artur Hofman. W Łodzi pamiętającej o swojej wielokulturowości.