- Zależy to od wielu czynników, m.in. od warunków atmosferycznych - tłumaczy Sławomir Burmann, dyrektor ds. produkcji w Dalkii Łódź. - Nie bez znaczenia są także konsystencja biomasy oraz wytrzymałość ludzi. Wiadomo, że prace nie zakończą się w ciągu jednego dnia. Nie mogą być także prowadzone w nocy, wydobycie zaczyna się więc ok. godz. 7, a kończy ok. godz. 21.
Wydobyta biomasa trafi do EC4, gdzie zostanie spalona w kotłach energetycznych.
Łodzianie nie muszą się martwić tym, że z powodu awarii zbiornika w EC3 nie będą mieli dostarczanego ciepła do mieszkań. Dostawy są realizowane zgodnie z planem.
Nadal nie wiadomo, dlaczego zbiornik z biomasą odchylił się w piątek. Przyczynę najpewniej poznamy, gdy silos zostanie opróżniony i będzie można go dokładnie zbadać.
CZYTAJ TEŻ:
* Firma z Opola na ratunek EC3
* Silos w Elektrociepłowni nr 3 grozi zawaleniem [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?