Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozpoczyna się procedura zmierzająca do przebudowy wiaduktu na Przybyszewskiego. Nowy wiadukt ma powstać do końca 2022 roku

Marcin Bereszczynski
Marcin Bereszczynski
Wiadukt na Przybyszewskiego jest w fatalnym stanie technicznym. ZIM zlecił aktualizację dokumentacji, aby zdobyć dofinansowanie inwestycji, która może kosztować 120-130 mln zł.
Wiadukt na Przybyszewskiego jest w fatalnym stanie technicznym. ZIM zlecił aktualizację dokumentacji, aby zdobyć dofinansowanie inwestycji, która może kosztować 120-130 mln zł. Grzegorz Gałasiński
Zarząd Inwestycji Miejskich wyłonił wykonawcę aktualizacji dokumentacji, która będzie załącznikiem do wniosku o dofinansowanie przebudowy wiaduktu na Przybyszewskiego. W ramach projektu ma być również wyremontowane torowisko tramwajowe na Przybyszewskiego między Kilińskiego i Piotrkowską. Aktualizacja dokumentacji ma być gotowa do października, bo wtedy rozpisany będzie konkurs na dofinansowanie inwestycji transportowych.

Zarząd Inwestycji Miejskich posiada projekt przebudowy wiaduktu na Przybyszewskiego, ale pochodzi on z 2016 roku, gdy koszty pracy i materiałów budowlanych były niższe. Wtedy oszacowano koszt inwestycji na 80 mln zł. Potrzebna jest aktualizacja kosztorysu. ZIM szacuje, że inwestycja pochłonie od 120 do 130 mln zł. Ostatnieczna kwota będzie znana po wykonaniu aktualizacji. Jest ona niezbędna, aby starać się o dofinansowanie. Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego ma rozpisać konkurs na dofinansowanie w październiku. Wykonawca aktualizacji musi do tego czasu zakończyć pracę.

- W przetargu na wykonawcę aktualizacji oferty przekraczały założoną pulę pieniędzy. Musieliśmy dołożyć pieniędzy, aby rozstrzygnąć przetarg. Ponowienie przetargu mogło spowodować, że wykonawca nie miałby czasu wykonać zadania. Mogło też zdarzyć się, że do ponownego przetargu nikt by nie przystąpił. A wtedy nie moglibyśmy złożyć wniosku o dofinansowanie, które jest niezbędne, bo miasto nie ma pieniędzy, żeby z własnego budżetu przebudować wiadukt - powiedziała Katarzyna Mikołajec, zastępca dyrektora Zarządu Inwestycji Miejskich.

Decyzja o przyznaniu dofinansowania przebudowy wiaduktu powinna zapaść do końca roku. Jeśli tak się stanie, to do połowy 2020 roku powinien być wyłoniony wykonawca inwestycji. Przebudowa wiaduktu i budowa torowiska na Przybyszewskiego trwałaby wtedy do końca 2022 roku.

Wiadukt jest w fatalnym stanie technicznym. W miarę dobrym stanie jest wiadukt tramwajowy. Wiadukty drogowe są w stanie koszmarnym. Zwłaszcza północna jezdnia. Obecnie po wiadukcie można jeździć tylko jednym, wewnętrznym pasem. Jest ograniczenie prędkości do 30 km/h i zakaz wjazdu ciężarówek. Wiadukt jest dopuszczony do użytku do 30 czerwca. Do tego czasu mają być przedstawione ekspertyzy, które określą dalszą możliwość korzystania z wiaduktu. Istnieje ryzyko, że po wiadukcie nie będą mogły kursować autobusy MPK, skoro z racji dużego obciążenia wiaduktu trzeba było wprowadzić zakaz wjazdu dla ciężarówek. Samochody osobowe powinny móc nadal jeździć po wiadukcie. Ekspertyzy mają być przedstawiane co trzy miesiące.

Zarząd Inwestycji Miejskich próbuje wyłonić firmę, która wzmocni wiadukt. Przynajmniej południową nitkę, po której odbywałby się ruch w trakcie rozbiórki północnego wiaduktu. W tym tygodniu odbyło się otwarcie ofert w przetargu na wzmocnienie wiaduktu. Nikt się nie zgłosił. Przetarg będzie powtórzony.

Przebudowa wiaduktu na Przybyszewskiego ma odbywać się etapami. Najpierw zostanie rozebrany najbardziej zniszczony wiadukt północny, a ruch pojazdów w obie strony ma odbywać się południową nitką. Otwarte pozostaje pytanie, jak to wykonać, skoro obecnie można jeżdzić tylko jednym pasem. Są dwie możliwości. Albo uda się wzmocnić południowy wiadukt na tyle, żeby utworzyć dwa pasy w przeciwnych kierunkach, albo pozostanie jeden pas z ruchem wahadłowym.

Po wybudowaniu północnego wiaduktu przeniesie się tam ruch pojazdów z części południowej, która zostanie rozebrana. Na samym końcu wyburzony będzie wiadukt tramwajowy. A wtedy autobusowa komunikacja zastępcza będzie kursowała po nowych wiaduktach drogowych. Wiadukt tramwajowy ma być zbudowany tak, aby po torowisku mogły jeździć autobusy MPK, jak ma to miejsce na pozostałych odcinkach Przybyszewskiego. W ten sposób zostanie przebudowana część torowiska do ulicy Lodowej.

Jednocześnie trwają przygotowania do remontu wiaduktu na Dąbrowskiego. Trwa aktualizacja projektu, a pod koniec roku powinny rozpocząć się prace na jednym z dwóch wiaduktów drogowych, który przejmie ruch w obu kierunkach. Po wykonaniu odpowiednich prac na jednym wiadukcie będzie on mógł funkcjonować jeszcze 10 lat. Dlatego pełnego remontu wiaduktu na Dąbrowskiego doczekamy się po zakończeniu prac na wiadukcie na Przybyszewskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki