Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rugbiści marzą o złotym medalu

Dariusz Kuczmera
Taka sama twarda walka jak w półfinale z Orkanem czeka łodzian w finale z Lechią
Taka sama twarda walka jak w półfinale z Orkanem czeka łodzian w finale z Lechią fot. Krzysztof Szymczak
W sobotę o godz. 13 czeka łodzian uczta w postaci meczu rugby na najwyższym poziomie. Na stadionie przy ul. Górniczej w Łodzi najbardziej utytułowana w ostatniej dekadzie drużyna, czyli Blachy Pruszyński Budowlani w finale mistrzostw Polski zmierzy się z Lechią Gdańsk. To starcie gigantów rugby.

Mecz o mistrzostwo Polski poprowadzi francuski sędzia. Po raz trzeci będzie to Eric Gauzins, który sędziował na linii w tegorocznym finale Top 14. To też dowód na to, że ranga wydarzenia jest wyjątkowa.

W fazie zasadniczej łodzianie pokonali Lechię u siebie 18:16, wcześniej w Gdańsku natomiast przegrali 14:19. Z Lechią łodzianie mierzyli się także w półfinale poprzedniego sezonu i wygrali na wyjeździe 20:7, choć kilkanaście dni wcześniej u siebie ulegli rywalowi 24:27. Już przypomnienie tych wyników daje obraz, jak bardzo wyrównane składy mają obaj pretendenci.

Ich konfrontacja jest też gwarancją emocji i gry na wysokim poziomie. Będziemy świadkami pojedynku najskuteczniejszych graczy ligi: Tomasz Stępień dla Budowlanych zdobył 172 punkty, a Jurij Buchało dla Lechii Gdańsk 101. Drużyny doskonale się znają, ale wzmacniają skład na ten najważniejszy mecz roku. Łodzianie bronią złotego medalu i marzą o jego obronie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki