Do zdarzenia doszło 2 września. Dwie kobiety, które szły do pracy zauważyły w jednym z bloków dziewczynkę, która zwisała z balkonu. Jedna z kobiet pobiegła odszukać dziecko w mieszkaniu, druga pozostała, by asekurować dziewczynkę. Po chwili 5-latka osunęła się w dół, ale zdążyła ją złapać jedna z pań.
Czytaj też: Lębork. Dziecko wypadło z okna na 1.piętrze. Jest w szpitalu
Informację potwierdza wejherowska policja, która ustalać będzie, jak doszło do wypadku. Dziewczynce i kobiecie, która ją złapała nic się nie stało. 5-latka była prawdopodobnie sama w domu. Jak poinformowała telewizja TVN24, ojciec dziecka wyszedł na chwilę odprowadzić młodsze rodzeństwo do szkoły. Matka była w pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?