Rozpoczynają się zapisy kolejnych grup na szczepienia przeciw koronawirusowi. W tym tygodniu -osób przewlekle chorych i osób w wieku 69 lat. Wkrótce pozostałe roczniki osób w wieku 65-69. Miejskie przychodnie w Łodzi na razie nie mają zbyt wielu terminów. Sądzą, że seniorzy nie zdecydują się na szczepienia preparatem firmy Astra Zeneca.

CZYTAJ DALEJ


..

W marcu prawo do szczepień przeciwko koronawirusowi zyskają kolejne grupy Polaków. Od wczoraj zapisywać się mogą osoby przewlekle chore: z nowotworami, chorobami nerek, po przeszczepach, wentylowane mechanicznie. Ich szczepienia zaczną się już w poniedziałek.

Od czwartku (11 marca) zaczynają się natomiast zapisy osób w wieku 65-69 lat. Zapisy podzielono rocznikami, każdy rocznik będzie miał wyznaczone trzy dni na zapisanie się.

[cyt]-Podzieliliśmy na mniejsze grupy naszych seniorów. Chcemy zmniejszyć liczbę osób, które w danym czasie zgłaszają się do zapisów po to, żeby nie generować kolejek – wyjaśnia Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu ds. szczepień.[/cyt]

Na pierwszy ogień pójdą 69-latkowie, czyli osoby z rocznika 1952. Zapisy trwać będą od czwartku do soboty (11-13 marca). W przyszłym tygodniu, także od czwartku do soboty (18-20 marca), będą mogły zapisać się roczniki 1952-54, a za dwa tygodnie (22-24 marca) roczniki 1952-56. Wyznaczone dni to czas, gdy dane roczniki mają pierwszeństwo. Jeśli ktoś nie zdąży się zapisać, będzie mógł to zrobić później w miarę dostępu miejsc. Szczepienia wszystkich roczników zaczną się 22 marca, preparatem przeznaczonym dla nich będzie Astra Zeneca.

W ostatni czwartek miesiąca (25 marca) zaczną się powtórne zapisy osób 70 plus na preparat Pfizera. Zapisy potrwają trzy dni. Będzie można wybrać terminy szczepień od 1 kwietnia. A od 29 marca zaczną się szczepienia służb mundurowych.

Nie wiadomo jakie będzie zainteresowanie szczepieniami preparatem Astra Zeneca. Ma on opinię wywołującego silne skutki uboczne. Dlatego część sześćdziesięcioparolatków wolałaby dostać zarezerwowany na razie dla starszych preparat Pfizera.

- Codziennie odbieramy telefony od seniorów zaniepokojonych tym, że nie mogą się szczepić tą samą szczepionką co starsi – mówi Monika Nogala, dyrektor Centrum Medycznego „Polesie” w Łodzi.