Ruszył remont Śmigłego - Rydza od Przybyszewskiego do Dąbrowskiego. Przejazd tędy to wyzwanie dla kierowców i pasażerów

Korki tworzyły się już w niedzielę. Część kierowców jeździ na pamięć, dlatego dojeżdżali do skrzyżowania, a potem blokowali ruch zastanawiając się jak objechać wyłączony z ruchu odcinek. Niektórzy próbowali to zrobić osiedlowymi uliczkami, to jednak często kończyło się utknięciem. Nie brakowało też takich, którzy próbowali przejechać chodnikiem lub trawnikiem.

**W poniedziałkowy poranek sytuacja była jeszcze gorsza niż w niedzielę, ale około godz. 8 otwarto po remoncie odcinek ulicy Tatrzańskiej pomiędzy Przybyszewskiego a Milionową. Kierowcy jadący z centrum na Widzew mogli już ominąć remontowane skrzyżowanie, co znacząco rozładowało sytuację.

Mimo to wciąż korek stał na ul. Przybyszewskiego od strony centrum. Mocno utrudniony był także przejazd zachodnią jezdnią alei Śmigłego - Rydza w kierunku Dąbrowy. Z powodu zamknięcia jezdni wschodniej na całym tym odcinku, na jezdnię zachodnia skierowano ruch w obydwu kierunkach. Zrobiło się tłoczno, co szczególnie jest odczuwane w godzinach szczytu.

Jedna jezdnia wypełniona podwójna ilością samochodów nie jest w stanie zapewnić płynnego ruchu, zatyka się także skrzyżowanie z ul. Dąbrowskiego, gdzie trzeba czekać kilka zmian świateł, aby przejechać.**

Nie mniejsze problemy mieli pasażerowie MPK. Jeden z najbardziej uczęszczanych w tym rejonie przystanków - na Przybyszewskiego przy Tatrzańskiej i z powrotem przy Śmigłego - Rydza został wyłączony. Jedynym tramwajem jaki pojawia się w tym rejonie jest „3” odjeżdżająca z alei Śmigłego - Rydza ale z przystanku w kierunku Dąbrowy. Inne linie tramwajowe nie kursują w ogóle przez to skrzyżowanie. Autobusy natomiast nie wjeżdżają na wspólny przystanek tramwajowo - autobusowy, ale przystają przy jezdni. Pasażerowie są naprawdę zagubieni, chodzą po przystankach i próbują ustalić skąd odjeżdża ich linia i czym w ogóle dojadą do celu. MPK wystawiło jednak informatorów, którzy pomagają i udzielają informacji.

Wszystkie te problemy wynikają z remontu alei Śmigłego - Rydza na odcinku od Przybyszewskiego do Dąbrowskiego oraz samego skrzyżowania z ulicą Przybyszewskiego. Utrudnienia potrwają co najmniej do końca przyszłego roku.