TME SMS Łódź coraz bliżej pozycji lidera
Podopieczne trenera Marka Chojnackiego już po dwóch kolejkach wiosny wyprzedziły Górnika Łęczna, a do prowadzącej w tabeli drużyny GKS Katowice tracą już tylko 1 punkt. To efekt dwóch zwycięstw piłkarek TME SMS Łódź (3:0 z APLG Gdańsk i 5:1 z KKP Bydgoszcz). Rywalki natomiast gubią punkty. W minionej serii Górnik Łęczna zremisował z Medykiem Konin 0:0, a GKS Katowice z Czarnymi Sosnowiec 1:1.
Z Czarnymi zagrają łodzianki w 1/8 finału Pucharu Polski. Mecz odbędzie się 22 marca w Sosnowcu.
Ważniejsza jest jednak Orlen Ekstraklasa.
Mistrzynie ponownie zagrają w eliminacjach Ligi Mistrzyń, a chrapkę na awans do elity mają piłkarki TME SMS Łódź. W ubiegłym roku się nie udało, ale łodzianki były bardzo blisko. Przypomnijmy, że piłkarki TME SMS w swym pierwszym meczu eliminacji Ligi Mistrzyń stworzyły emocjonujące widowisko. Zaprezentowały charakter wojowniczek, choć to przecież były debiutantki - pisaliśmy po meczu z Anderlechtem Bruksela. Na stadionie ŁKS podopieczne trenera Marka Chojnackiego przez blisko godzinę przeważały w meczu z Anderlechtem i prowadziły 2:0. Belgijki w ciągu 9 minut wyrównały, a ostatniego gola strzeliły w ostatnich sekundach.
- Zabrakło nam sił w drugiej połowie i z czystym sumieniem mogę to przyznać - mówiła po meczu Gabriela Grzybowska dla telewizji TOYA, która transmitowała mecz eliminacji Ligi Mistrzyń. - W drugiej połowie wyszło doświadczenie rywalek. Jestem bardzo zadowolona z postawy zespołu. To był jeden z naszych najlepszych spotkań. Ja nie pamiętam, kiedy zagrałyśmy tak dobry mecz. To optymistyczny prognostyk na przyszłość.
Tamte doświadczenie powinny procentować w tym sezonie. Trzeba tylko obronić tytuł mistrzyń Polski i znów, jeszcze głośniej, zapukać do bram elity z Champions League.
Jak sytuację po dwóch kolejkach rundy wiosennej ocenia prezes TME SMS Łódź Janusz Matusiak?
- Jak widać, walka o mistrzowski tytuł nabiera rumieńców - mówi Janusz Matusiak. - Trzeba przyznać, że początek rundy wiosennej jest udany dla łódzkiej drużyny. Dwa mecze i dwa wysokie zwycięstwa napawają optymizmem, ale nie wolno zapominać, że nasze dotychczasowe rywalki raczej skupiają się na walce o utrzymanie w krajowej elicie, niż na rywalizacji o czołowe miejsca w rozgrywkach. To na pewno obowiązek drużyny wygrywać takie pojedynki.
W sobotnim meczu łodzianki zagrają z ostatnim w tabeli zespołem, który ma na koncie tylko 3 punkty zdobyte w 13 meczach. Jedna wygrana, 12 porażek dają kiepskie świadectwo.
W 14 serii Orlen Ekstraligi grają
Czarni Sosnowiec - Pogoń Tczew (11 marca, 14:00), Sportowa Czwórka Radom - UKS SMS Łódź (11 marca, 12:00), KKP Bydgoszcz - Śląsk Wrocław (12 marca, 12:00), APLG Gdańsk - Medyk Konin (12 marca, 13:00), Górnik Łęczna - AZS UJ Kraków (11 marca, 11:30), Pogoń Szczecin - GKS Katowice (11 marca, 12:00).
Polska wygrywa na inaugurację
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?