Rząd zabrał 34 mln przeznaczone dla łódzkiego CKD

Miała, bo pieniędzy na dokończenie inwestycji jest coraz mniej, a rząd podjął właśnie decyzję o zabraniu części środków przyznanych wcześniej CKD. Na ostatnim posiedzeniu Rady Ministrów, na wniosek resortu zdrowia zdecydowano, że 34 mln zł, przeznaczone w tegorocznym budżecie na dokończenie budowy CKD, zostaną przekazane na inne inwestycje. Zyska Szpital Kliniczny Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku i Akademickie Centrum Kliniczno-Innowacyjno-Dydaktyczne w Gdańsku.

Dlaczego? Zdaniem ministra zdrowia, Uniwersytet Medyczny nie będzie w stanie pieniędzy wydać. Wszystko przez opóźnienia firmy budowlanej, która nie wywiązuje się z terminów.

- Mamy pewne trudności z budową centrum, bo firma odpowiedzialna za całość inwestycji, czyli Grupa 3J, nie wywiązuje się ze swoich zadań. Firma ma poważne kłopoty finansowe, przez co nie płaci podwykonawcom, a to skutkuje opóźnieniem prac i nie wywiązywaniem się z terminów - tłumaczy prof. Paweł Górski, rektor UM w Łodzi.

Grupa 3J zaczęła prace 6 lat temu, wygrała przetarg na dokończenie CKD, za co UM miał zapłacić 108 mln zł. Prace na budowie stoją, a firma takich pieniędzy na pewno nie dostanie. Zamiast tego może jeszcze zapłacić wielomilionową karę za opóźnienia inwestycji i straty UM. Władze uczelni są jednak zdeterminowane, by CKD ukończyć jeszcze w tym roku.

Leszek Celuch, prezes zarządu 3J, nie chciał komentować sprawy. "Aktualnie prowadzimy rozmowy z inwestorem na temat zakończenia inwestycji i z naszej strony udzielanie informacji na ich temat może zostać odebrane jako przejaw nielojalności" - czytamy w mejlu od prezesa 3J.

Na CKD czeka już drugie pokolenie łodzian. Projekt gigantycznego szpitala zrodził się w 1972 r. Budowa rozpoczęła się trzy lata później. Była połowa dekady Edwarda Gierka... Udało się wznieść szkielet gmachu, jednak w latach 80. priorytetem stała się budowa "Matki Polki". Budowa CKD stanęła na wiele lat. Robotnicy pojawili się w latach 90. Z czasem wykonano elewacje, wstawiono okna. Prawie 9 lat temu obliczono, że do wykończenia szpitala potrzeba 900 mln zł. Wtedy zapadła decyzja, że szpital zajmie 8 pięter, a nie 17. Wtedy szacowana cena spadła do 250 mln zł.

Umowa została podpisana, ale kolejne terminy oddania szpitala się oddalały. Nieprzekraczalny miał być 2011 r.

We wtorek dowiedzieliśmy się, że... do Centrum Dydaktycznego ma w niedzielę przyjechać sam premier Donald Tusk. Zaplanowano tam konwencję młodzieżówki PO w woj. łódzkim. Czy premier obieca Łodzi pieniądze na remont pozostałych pięter Centrum Kliniczno-Dydaktycznego?