Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rząśnia rezygnuje z Łódzkiej Strefy Ekonomicznej, zbroi tereny i ściąga inwestorów

Zbyszek Rybczyński
Archiwum
Rząśnia obok Kleszczowa i Szczercowa swój szybki rozwój zawdzięcza olbrzymim podatkom płaconym przez kopalnię Bełchatów. Kopalniane pieniądze jednak kiedyś się skończą, a wtedy... Rozmowa z wójtem gminy Rząśnia Tomaszem Stolarczykiem.

Na uzbrojenie ponad 10 ha terenów inwestycyjnych w rejonie Zielęcina z wysokiej klasy drogą dojazdową do trasy wojewódzkiej Łask - Częstochowa dostaliście od zarządu województwa 7,5 mln zł. Ale musicie teraz ściągnąć tam inwestorów, żeby nie stracić dotacji. Macie już jakichś na oku?

  •  Prowadzimy rozmowy. Samo podpisanie umowy z przedsiębiorcą, który uruchomi działalność i stworzy miejsca pracy w naszej Strefie Aktywizacji Gospodarczej, pozwoli nam spełnić warunki projektu i utrzymać dotację. Mamy na to czas do końca stycznia 2016 r. Negocjujemy z poważnymi partnerami i jestem przekonany, że w najbliższych miesiącach postawimy kropkę nad i. Przynajmniej z jedną firmą podpiszemy umowę.

Z kim prowadzicie rozmowy?

  • Nazw nie mogę ujawnić, ale mogę powiedzieć, że rozmawiamy z zakładami włókienniczymi, firmą z branży metalurgicznej i podmiotem działającym w obszarze nowoczesnego przemysłu związanego z technologiami typu ogniwa fotowoltaiczne. Najbliżej jesteśmy podpisania umowy z partnerem włókienniczym. 

Czy jest możliwe, że podpiszecie umowy z kilkoma inwestorami naraz?

  • Od początku założyliśmy sobie, żeby w naszej strefie działały niekoniecznie duże podmioty, ale żeby było ich wiele. Po to, żeby stworzyć różnorodne miejsca pracy. Poza tym gdy jest jeden duży zakład, to w razie jego upadku zostajemy z niczym. Szukamy średnich i małych przedsiębiorstw, żeby w razie likwidacji któregoś z nich skutki tego nie były bardzo bolesne dla społeczeństwa.

Jakimi kanałami szukaliście partnerów?

  • Poprzez Urząd Marszałkowski w Łodzi, uczestniczyliśmy w ogólnopolskich promocjach terenów inwestycyjnych. Pokazywaliśmy się wszędzie, gdzie to było możliwe. I to przyniosło skutek. Poza ulgami i niskimi opłatami lokalnymi, oferujemy umiejętnie pisane projekty, ukierunkowane na przygotowanie kadry pracowniczej. Jeden złożyliśmy już w Wojewódzkim Urzędzie Pracy. Zakłada on przeszkolenie mieszkańców naszej gminy, którzy z różnych względów są długotrwale bezrobotni. Szczególnie kobiety, które zajmowały się wychowywaniem dzieci. Umożliwiamy im powrót do życia zawodowego. Połowa z 80 wytypowanych osób zdobędzie umiejętności operatora maszyn przędzalniczych lub szwaczki. Z tego ok. 30 będzie miało gwarancję zatrudnienia w zakładzie włókienniczym, z którym prowadzimy rozmowy. Jeśli nie na terenie gminy Rząśnia, to w zakładzie macierzystym.

 A pozostałe 40 osób? 

  • Przejdą inny rodzaj szkolenia, które ułatwi im podjęcie zatrudnienia – np. kurs operatora koparki. Tyle że tutaj już nie będzie gwarancji zatrudnienia. Czekamy na decyzję WUP w sprawie tego projektu. Cokolwiek by się nie wydarzyło w kwestii inwestorów, będziemy mieli dużą grupę przeszkolonych osób z certyfikatami potwierdzającymi nabyte umiejętności.

A ci z branży włókienniczej ile osób zamierzają zatrudnić? 

  • Docelowo może to być do 100 osób. Z zastrzeżeniem, że dopiero, gdy zakład w pełni rozwinie skrzydła. Ten inwestor chce sobie zapewnić rezerwowy teren pod rozbudowę zakładu.

A nie chcecie ściągnąć firm, które mogłyby kooperować z bełchatowską kopalnią? 

  • Zakłady związane z górnictwem wcześniej czy później się zwiną. Dobrze wiemy, że wydobycie węgla na naszym terenie skończy się po 2032 r.  Oczywiście nie zabraniamy osiedlać się w naszej gminie zakładom, które chciałyby kooperować z kopalnią. Nie jest to jednak nasz pierwszy wybór. Musimy myśleć dalekosiężnie. 

Włączycie tereny w rejonie Zielęcina do Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej?

  • Taki był pierwotny zamysł, ale zrezygnowaliśmy. ŁSSE daje pewne możliwości, ale nakłada też ograniczenia. Żeby być bardziej elastycznym w pozyskiwaniu przedsiębiorców, zdecydowaliśmy, że pierwszych 10,5 ha uzbrojonych terenów nie będziemy włączać do ŁSSE. Chcę jednak zaznaczyć, że w tym rejonie przeznaczaliśmy w planie zagospodarowania przestrzennego ponad 100 ha gruntów. I kolejne ponad 50 ha w rejonie Rząśni. Mamy więc różne możliwości. Będziemy się przyglądać, jak będzie zmieniać się prawo związane ze strefami ekonomicznymi i w zależności od tego decydować, czy wchodzić, czy nie. Na dziś uważam, że mamy większe możliwości, jeśli strefami zarządza gmina. 

Rada Gminy przyjęła uchwałę dotyczącą zwolnień z podatku od nieruchomości. Bez oferowania ulg trudno chyba dzisiaj prowadzić rozmowy z biznesem? 

  • Tak, choć my generalnie mamy niskie podatki, ale nie tylko. Również opłaty za wodę i ścieki są niewysokie, a to też ma wpływ na postrzeganie naszej gminy przez przedsiębiorców. Znaleźliśmy się wśród pięciu najdynamiczniej rozwijających się gmin wiejskich w rankingu zrównoważonego rozwoju jednostek samorządu terytorialnego, który ma związek ze znakiem Teraz Polska. Nasze działania, promocja, zdobywanie miejsc w rankingach różnego rodzaju - to wszystko powoduje, że gmina Rząśnia jest dobrze postrzegana na rynku krajowym. Ale szykujemy się też do promocji międzynarodowej. 
     
W Dziennikowe Lidze Gmin - w rankingu "Dziennika Łódzkiego" - Rząśnia także od lat znajduje się w czołówce. Czytaj o tym tu: http://www.strefabiznesu.dzienniklodzki.pl/artykul/dziennikowa-liga-gmin-okolice-aglomeracji-lodzkiej-kwitna-powiat-kutnowski-na-koncu-tabeli

 

Na co pieniądze wydają gniny położone w pobliżu kopalni i elektrowni Bełchatów:  http://www.strefabiznesu.dzienniklodzki.pl/artykul/zloczew-czeka-na-kopalnie-i-gore-pieniedzy-z-pge

Rozmawiał Zbyszek Rybczyński  

 

 

 

 

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki