1/23
Rzekomy ksiądz Kościoła Staropolskiego Rzeczypospolitej,...
fot. Krzysztof Szymczak

Rzekomy ksiądz Kościoła Staropolskiego Rzeczypospolitej, 48-letni Marek N., swoim podopiecznym Domu Schronienia w Zgierzu zgotował piekło. Mieszkali w koszmarnych warunkach. Byli bici i okradani, poniżani i znieważani. Ponad 10 z nich nie przeżyło tej gehenny i zmarło. Tak twierdzi prokuratura.

2/23
Proces Marka N. zaczął się w piątek 6 maja w Sądzie...
fot. Krzysztof Szymczak

Proces Marka N. zaczął się w piątek 6 maja w Sądzie Okręgowym w Łodzi. Oskarżony nie przyznał się do winy. Wcześniej Sąd Rejonowy w Zgierzu w tej samej sprawie skazał go na cztery lata więzienia za oszustwa, przywłaszczenia i pozbawienia wolności, które to zarzuty prokuratura wyłączyła do osobnego rozpoznania. Dlatego oskarżony przebywa za kratami i do sądu przywieźli go policjanci.

3/23
Znęcał się, bił po głowie, wulgarnie znieważał...
fot. Krzysztof Szymczak

Znęcał się, bił po głowie, wulgarnie znieważał

Afera ta, znana jako horror w Zgierzu, była głośna w całej Polsce. W ramach tego procesu Marek N. usłyszał 30 zarzutów. Najpoważniejsze dotyczą tego, że swoich podopiecznych naraził na utratę zdrowia i życia lub na ciężki uszczerbek na zdrowiu, czego następstwem była śmierć 12 osób. Ponadto znęcał się nad nimi fizycznie i psychicznie: obrzucał obelgami, ciągnął za uszy, bił po głowie. Do tego dochodzą przekręty finansowe: od kradzieży majątku do przywłaszczania świadczeń emerytalnych.

4/23
Oskarżony nie przyznał się do żadnego z zarzutów. „To jest...
fot. Krzysztof Szymczak

Oskarżony nie przyznał się do żadnego z zarzutów. „To jest bzdura” – kwitował niektóre z nich. Dał do zrozumienia, że padł ofiarą prokuratury i medialnej nagonki. Sobie nie miał nic do zarzucenia. Twierdził, że w ośrodku nigdy nie brakowało pieniędzy na żywność i lekarstwa dla podopiecznych. Zapewniał, iż nikogo nie bił po głowie, nie ciągał za uszy i nie znieważał wulgarnymi słowami. Było wprost przeciwnie. Przytulał podopiecznych oraz przyjmował wszystkich, których mu przywieziono do placówki. I podał przykłady: kobiety, która swoją matkę przywiozła w bagażniku samochodu i zostawiła na środku ulicy oraz policjantów i strażników miejskich, którzy – według Marka N. - traktowali bezdomnych jak psy i przywozili ich w klatkach.



Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Koncert z okazji urodzin Maestro Antoniego Wita w Filharmonii Łódzkiej

Koncert z okazji urodzin Maestro Antoniego Wita w Filharmonii Łódzkiej

PKOl zaprezentował stroje Polaków na ceremonię otwarcia igrzysk w Paryżu [ZDJĘCIA]

PKOl zaprezentował stroje Polaków na ceremonię otwarcia igrzysk w Paryżu [ZDJĘCIA]

Rozpoczęto zdjęcia do kolejnego sezonu Wiedźmina na Netflix – zobacz gwiazdy

Rozpoczęto zdjęcia do kolejnego sezonu Wiedźmina na Netflix – zobacz gwiazdy

Zobacz również

Mamy z córkami na scenie w niezwykłym widowisku Jestem Kobietą

Mamy z córkami na scenie w niezwykłym widowisku Jestem Kobietą

Teraz bezpłatnie sprawdzisz amortyzatory. Zobacz gdzie!

Teraz bezpłatnie sprawdzisz amortyzatory. Zobacz gdzie!