Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

S14 to nie jedyna droga w Łódzkiem, której budowę odłoży ministerstwo?

Marcin Darda
Marcin Darda
Łódź i region mogą zapomnieć w najbliższym czasie nie tylko o trasie S14, bo pod znakiem zapytania stoją też inne drogi - donosi "Puls Biznesu".

Po tym, jak w zeszłym tygodniu wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit poinformował o unieważnieniu przetargu na budowę zachodniej obwodnicy Łodzi i ponownym projektowaniu ekspresowej drogi S14, by obniżyć jej koszty, pojawiły się kolejne, fatalne informacje na temat innych inwestycji w województwie łódzkim.

Zobacz też:Budowa drogi S14. Wszystkie oferty przekraczają budżet. Najtańszą złożył Budimex

Według „Pulsu Biznesu”, który powołuje się na swe źródła w resorcie infrastruktury, jest szansa, iż w ciągu kilku miesięcy ogłoszony zostanie przetargu na budowę autostrady A1 na odcinku pomiędzy Piotrkowem Trybunalskim a Częstochową. I na tym dobre wieści dla województwa łódzkiego się kończą. Rządowi brakuje pieniędzy na program drogowy realizowany do 2023 r. Jest on właśnie aktualizowany, ale już z datą do 2025 r. Jeszcze przed tygodniem wiceminister Szmit przyznał, że ma do dyspozycji ponad 108 mld zł, ale do dopięcia finansowania całego planu brakuje około 90 mld zł. Dla ścisłości: plan z wyceną budowy 3,9 tys. km szybkich tras odziedziczono po rządzie PO-PSL, rząd PiS zaś uważa, że realna kwota na jego wdrożenie to 198 mld zł.

- Ważnym aspektem optymalizacji są finanse. Zadania będziemy kierowali do realizacji w ramach dostępnych środków. Nowelizacja programu zostanie wkrótce publicznie zaprezentowana - mówi „PB” rzecznik ministerstwa Szymon Huptyś.

Według „PB” „między bajki można już włożyć S74 z Piotrkowa Trybunalskiego przez Kielce do Stalowej Woli. Nie ma szans na S12 z okolic Piotrkowa do Radomia” przed 2025. Obie inwestycje mają trafić na listę rezerwową, czyli „na święte nigdy” - mówi informator „PB”.

**Czytaj:

Budowa S14. Ministerstwo Infrastruktury unieważniło przetarg na budowę zachodniej obwodnicy Łodzi

**

Spora część informacji dotyczy odwołanego przetargu na budowę S14, gdzie oferty przekroczyły budżet inwestycji o 264 mln zł. Według zapowiedzi ministerstwa, jeszcze w marcu ma być ogłoszony przetarg na nowy projekt trasy, tak by jej budowa wyszła taniej. Posłowie PiS utrzymują, że będzie gotowa przed 2022 r., posłowie opozycji wątpią, bo niemal cała procedura będzie powtarzana od nowa. „Trasie nie pomaga, że jej patronem jest były minister infrastruktury Cezary Grabarczyk z PO” - pisze „Puls Biznesu”. „Projekt dawno zostałby wyrzucony do kosza, gdyby nie to, że zabiega o niego wicepremier Piotr Gliński, poseł ziemi łódzkiej z PiS”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: S14 to nie jedyna droga w Łódzkiem, której budowę odłoży ministerstwo? - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki