1/9
Sezon ligowy ruszył w pełni, a my możemy już powoli...

Są już w mistrzowskiej formie? Polacy, którzy błyszczą od początku sezonu

Sezon ligowy ruszył w pełni, a my możemy już powoli podsumowywać pierwsze występy polskich zawodników, którzy w listopadzie zagrają w Katarze. Wiadomo, przez dwa miesiące może się dużo zmienić. Na ten moment mamy już jednak wiele pozytywnych sygnałów, co z pewnością cieszy Czesława Michniewicza. Znalazło się kilka dużych nazwisk, które mogą nas poprowadzić do sukcesu. Napastnicy strzelają, ofensywni pomocnicy notują asysty, natomiast obrońcy są chwaleni za swoje interwencje. Kto błysnął na dwa miesiące przed mistrzostwami świata? Sprawdź!

2/9
W Marsylii mógł poczuć się niepotrzebny. Klub chciał go...

Arkadiusz Milik

W Marsylii mógł poczuć się niepotrzebny. Klub chciał go wypożyczyć, bo sprowadził dwóch napastników. Przejście do Juventusu było strzałem w dziesiątkę. Włoska ziemia służy Milikowi, który w debiucie nie zanotował trafienia, ale już w dwóch następnych spotkaniach strzelał po golu. Fantastyczne wejście w sezon, ale w przypadku Arka powinniśmy dmuchać na zimne. Oby tylko zdrowie dopisało!

3/9
W sparingach nie błyszczał, ale nie od tego są mecze...

Robert Lewandowski

W sparingach nie błyszczał, ale nie od tego są mecze towarzyskie. Zwłaszcze te pokazowe, w których przeciwnicy często są poniżej poziomu La Ligi lub w wakacyjnych składach. Zaczęła się liga i choć Lewy ma zazwyczaj fantastyczne debiuty, nie zdążył pokonać bramkarza rywali. W każdym następnym meczu ma jednak bramki. Dwa dublety z rzędu i jedno trafienie z Sevillą. Stał się faworytem do korony króla strzelców.

4/9
Jego agenci zdołali wywalczyć mu przejście do Feyenoordu i...

Sebastian Szymański

Jego agenci zdołali wywalczyć mu przejście do Feyenoordu i choć nie jest to najwyższa europejska półka, holenderski futbol zdecydowanie mu służy. W debiucie zanotował dwie asysty, gdy jego drużyna wygrała 2:5. Zaczął wykonywać stałe fragmenty gry i napędzał kontrataki zespołu z Rotterdamu. Ostatnio bezpośrednio przyczynił się do zwycięstwa - w wygranym 4:3 meczu z Go Ahead Eagles zanotował bramkę i asystę. Na ten moment ma już dwa gole i trzy ostatnie podania w zaledwie pięciu meczach.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Podziemne kanały pochłonęły jezdnię. Co tam się właściwie stało?

Podziemne kanały pochłonęły jezdnię. Co tam się właściwie stało?

Tajemniczy adorator Sabalenki. Podobnie jak poprzedni samobójca również jest żonaty

Tajemniczy adorator Sabalenki. Podobnie jak poprzedni samobójca również jest żonaty

Największe wyjazdy kibiców w kwietniu. Gigantyczna liczba Widzewa Łódź

Największe wyjazdy kibiców w kwietniu. Gigantyczna liczba Widzewa Łódź

Zobacz również

Tajemniczy adorator Sabalenki. Podobnie jak poprzedni samobójca również jest żonaty

Tajemniczy adorator Sabalenki. Podobnie jak poprzedni samobójca również jest żonaty

Największe wyjazdy kibiców w kwietniu. Gigantyczna liczba Widzewa Łódź

Największe wyjazdy kibiców w kwietniu. Gigantyczna liczba Widzewa Łódź