Do tragedii doszło w czwartek rano w jednym z bloków w centrum Sieradza. 21-letnia Wioletta K. zadzwoniła na policję i poinformowała, że zabiła swoją 3-letnią córkę. Dziewczynka prawdopodobnie została uduszona szalem.
Podczas przesłuchania w prokuraturze Wioletta K. przyznała się do popełnionego czynu. Nie podała jednak powodów swojego postępowania. W piątek Sąd Rejonowy w Sieradzu aresztował tymczasowo 21-latkę na 3 miesiące. Kobiecie grozi nawet dożywotnie pozbawienie wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?