Na ławie oskarżonych zasiadali m.in: Andrzej Grajewski, Andrzej Pawelec, Zdzisław Kręcina, Michał Listkiewicz i Eugeniusz Kolator. Sprawa, która ciągnęła się w sądzie ponad sześć lat, dotyczyła przekazania przez PZPN pieniędzy za prawa do transmisji meczów na konto firmy J.A.G. Sportmarketing GmbH, nie zaś na zajęte przez komornika konto Widzewa Łódź. Wszystko to miało dziać się w latach 2000-2002, gdy Widzew należał do Andrzeja Grajewskiego i Andrzeja Pawelca.
Oskarżycielami posiłkowymi w tej sprawie byli piłkarze klubu z al. Piłsudskiego: Marcin Morawski i Damian Seweryn. W styczniu br. Sąd Rejonowy Łódź-Widzew podjął decyzję o uniewinnieniu wszystkich oskarżonych. Wyrok był nieprawomocny, dlatego sprawa trafiła do sądu wyższej instancji.
Sąd Okręgowy podzielił ustalenia sądu pierwszej instancji i jego wniosek, że uszczuplenie nie zostało wykazane i nie można przypisać żadnemu z oskarżonych zamiaru spowodowania uszczuplenia majątku wierzycieli – oznajmił sędzia Piotr Augustyniak uzasadniając wyrok.
Według sądu, szefowie Widzewa podjęli się ratowania klubu i nie zamierzali doprowadzić do sytuacji, że spółka upadnie, zaś wierzyciele zostaną bez należnych im pieniędzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
