Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd: Policja używa nielegalnych radarów. Mandaty mogą być anulowane?

Marcin Bereszczyński
archiwum
Mandaty za przekroczenie prędkości wystawione przez policję na podstawie pomiarów wykonanych radarem typu Iskra-1 mogą zostać anulowane. A to za sprawą orzeczenia Sądu Rejonowego w Sierpcu, który uznał, że mandat na podstawie tego rejestratora prędkości jest niezgodny z prawem. Wyrok nie jest prawomocny. Od orzeczenia sądu odwołała się policja.

W całej Polsce policja ma w radiowozach 102 radary typu Iskra-1. W województwie łódzkim jest ich dziesięć. Są wykorzystywane na drogach w powiatach: zgierskim, kutnowskim, piotrkowskim, łęczyckim, łódzkim wschodnim oraz w Łodzi i na autostradach A1, A2. Nie wiadomo, ilu kierowców zostało ukaranych na podstawie pomiarów iskrą-1.

- Nie ma możliwości wskazania liczby mandatów, która została wystawiona na podstawie pomiarów tymi urządzeniami, gdyż policja łódzka nie prowadzi żadnych odrębnych statystyk dotyczących liczby ujawnionych wykroczeń przy ich użyciu - powiedziała Joanna Kącka, rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Na razie nie ma żadnego prawomocnego orzeczenia sądu w tej sprawie, więc trudno nam to komentować - dodała.

Sąd Rejonowy w Sierpcu uznał, że rejestrator prędkości Iskra-1 nie może być używany w Polsce. Sprawa sądowa dotyczyła kierowcy, który zakwestionował otrzymany mandat.

- Biegły sądowy, badający urządzenie, orzekł, że policja używa nielegalnych radarów- powiedziała Joanna Kasicka, rzecznik prasowy Sądu Rejonowego w Płocku. - Urządzenia nie spełniają polskich wymagań meteorologicznych. Radary nie przeszły testu odporności na zakłócenia elektromagnetyczne. Zły jest także ich typ.

Zdaniem sądu, Iskry-1 , które wyprodukowano w Rosji, miały trafić wyłącznie na Ukrainę. Nie zgadza się z tym policja.

- To legalne urządzenia. Mają odpowiednie certyfikaty i zostały zalegalizowane - mówi Janusz Wójtowicz, rzecznik lubelskiego komendanta wojewódzkiego policji. - W myśl ustawy "Prawo o miarach" przyrządy te mogą być użytkowane przez służby ruchu drogowego - dodaje Joanna Kącka.

Mecenas Piotr Kaszewiak zaznacza, że choć wyrok nie jest prawomocny, to....

- Jego treść, w tym opinia biegłego sporządzona na potrzeby postępowania, może wywołać trzęsienie ziemi w innych sprawach, w których dowód będą stanowić pomiary dokonane za pomocą zakwestionowanego urządzenia. Jeśli potwierdzi się, że wskazany typ tzw. radaru został nieprawidłowo zalegalizowany, nie spełnia wymagań i norm polskiego prawa, to dowody pozyskane przy jego użyciu nie mogą być podstawą do uznania kierowcy za winnego przekroczenia prędkości.

Mecenas dodaje, że polskie postępowanie karne przewiduje możliwość wznowienia postępowania zakończonego prawomocnym orzeczeniem, gdy po wydaniu orzeczenia ujawnią się nowe fakty lub dowody nieznane przedtem sądowi. Za taki fakt sąd mógłby uznać wadliwość urządzenia pomiarowego bądź brak polskich atestów.

wsp. Agnieszka Kasperska, Agnieszka Jasińska

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki