21-letni łodzianin, zatrzymany za udział w bójce, do której doszło w Tesco przy ul. Włókniarzy w Łodzi, wyszedł na wolność.
- Wnioskowaliśmy o 3-miesięczny areszt - mówi prokurator Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Prokuratura uzasadniała swój wniosek trzema przesłankami. Mężczyźnie grozi wysoka kara, bo do 8 lat pozbawienia wolności. Zatrzymany był też wcześniej karany za uszkodzenie ciała. Istniała też obawa matactwa, bo pozostali uczestnicy zdarzenia nie zostali jeszcze zatrzymani.
Sąd nie zastosował jednak żadnych środków zapobiegawczych.
- Prokurator rejonowy nie wyklucza złożenia zażalenia na decyzję sądu - dodaje Krzysztof Kopania.
Do bijatyki w Tesco - na oczach przerażonych klientów i pracowników - doszło w czwartek o godz. 17.30. W ruch poszły m.in. siekiera i kij bejsbolowy. Z relacji świadków wynika, że były to porachunki między dwoma grupami pseudokibiców.
CZYTAJ TEŻ:
Wielka bijatyka w Tesco. W ruch poszła siekiera [ZDJĘCIA]
Chuligan z Tesco trafi do aresztu?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?